I liga: Sensacja w Lublinie, w Poznaniu pękły dwie setki - podsumowanie XXVI kolejki

Największą niespodzianką w XXVI serii gier na pierwszoligowych pakietach było bez wątpienia drugie zwycięstwo w obecnych rozgrywkach odniesione przez koszykarzy Startu AZS Lublin. Podopieczni Krzysztofa Ziemoląga pokonali Resovię Rzeszów 61:52. ?Ostre strzelanie? z kolei, zaaplikowali swoim kibicom gracze poznańskiej Politechniki, którzy pokonali beniaminka rozgrywek MKKS Rybnik 111:102. Z pierwszej trójki swój mecz w ten weekend rozgrywało jedynie Sportino Inowrocław. Kujawski zespół okazał się lepszy od Mispolu Żubrów Białystok, wygrywając 75:71.

Siarka Tarnobrzeg - Polonia 2011 Warszawa 87:79 (15:17, 23:18, 25:23, 24:21)

Koszykarzom Siarki Tarnobrzeg, dwa punkty "zgarnięte" w tym meczu były niezwykle potrzebne. "Siarkowcy" po zwycięstwie z Polonią 2011 zrównali się punktowo z dwunastym w tabeli MKKS-em Rybnik i powiększyli swoje szanse na to, aby w rundzie play-out ominąć starcie z rezerwami Prokomu Trefla Sopot. Jak wiadomo, każdy z zespołów walczących o utrzymanie nie chciałby spotkać się z sopockim teamem w decydującej fazie sezonu, gdyż ten ma zostać wzmocniony kilkoma graczami z pierwszego składu. Z kolei, ekipa ze stolicy, mimo iż uległa tarnobrzeżanom, nadal plasuje się na ósmej pozycji. Warszawianie jednak, udziału w play-offach, nie mogą być jeszcze pewni, gdyż za plecami mają drużynę Stali Stalowa Wola, która ma tylko jedno "oczko" mniej.

Start AZS Lublin ? Resovia Rzeszów 61:52 (23:13, 16:9, 7:21, 15:9)

Gdy Start AZS wygrywał pierwsze swoje spotkanie w lidze z plasującą się na przedostatnim miejscu Tarnovią 4YOU Tarnowo Podgórne uznano to za niespodziankę. W takim razie o sobotnim zwycięstwie podopiecznych Krzysztofa Ziemoląga nad siódmą w tabeli Resovią Rzeszów można powiedzieć jak o wielkiej sensacji. Po wygranej nad rzeszowianami ?akademicy? zrównali się punktami z przedostatnią Tarnovią 4YOU Tarnowo Podgórne. Być może w następnej kolejce Start będzie już jednak znajdował się przed graczami z Tarnowa Podgórnego, bowiem następnej serii gier zagra z trzynastą Siarką Tarnobrzeg. Tarnovia z kolei podejmie Mispol Żubry Białystok. Koszykarze Resovii natomiast, którzy nie będą zbyt miło wspominać XXVI kolejki, w kolejnym ligowym meczu zmierzą się rezerwami Prokomu Trefla. Dla zawodników Grzegorza Wiśniewskiego będzie to czwarte spotkanie z rzędu rozegrane w hali rywala.

Znicz Jarosław - Stal Stalowa Wola 77:56 (19:14, 19:25, 16:9, 23:8)

Przekonujące, bo różnicą 21 punktów zwycięstwo, odnieśli koszykarze Znicza Jarosław, którzy w derbach Podkarpacia okazali się lepsi od Stali Stalowa Wola. Mimo tego, jarosławianom, triumf nad "Stalówką" nie przyszedł tak łatwo. Po trzech kwartach na tablicy świetlnej widniał rezultat 54:48, i losach spotkania musiała zadecydować ostatnia odsłona. W czwartej "ćwiartce" podopieczni Stanisława Gierczaka pokazali już, że są lepiej dysponowani od stalowowolan, pewnie wygrywając końcowe dziesięć minut 23:8 i ostatecznie całą potyczkę 77:56. W jarosławskim teamie kapitalne spotkanie rozegrał Marcin Ecka, który ze statystykami: 30 minut, 23 punkty, 9 zbiórek i 5 asyst, uzyskał współczynnik eval 33.

Politechnika Poznańska ? MKKS Rybnik 111:102 (38:31, 27:21, 17:18, 29:32)

?Wielkie strzelanie? zafundowali swoim sympatykom koszykarze Politechniki Poznańskiej. W sobotnim spotkaniu przeciwko beniaminkowi z Rybnika rzucili aż 111 oczek. Można bardzo chwalić w tym momencie siłę ofensywną wielkopolskiej ekipy ale?no właśnie, atak spisał się bardzo dobrze, tylko, że gorzej wygląda już gra w obronie - Politechnika straciła bowiem aż 102 punkty. W zespole gospodarzy w strzeleckich popisał brylowali Paweł Wiekiera oraz Marcin Stokłosa. Pierwszy z nich zdobył na konto swojej drużyny 29 punktów, z kolei grający na ?jedynce? Stokłosa dorzucił 25 oczek. W szeregach rybnickiego beniaminka wyróżnił się doświadczony center ? Wojciech Kukuczka ? zdobywca 35 punktów (5x3). W kolejnym spotkaniu Politechnikę czeka kolejny ciężki bój w Inowrocławiu z tamtejszym Sportino, rybnicki MKKS zagra z kolei we własnej hali z Sokołem Łańcut.

Mispol Żubry Białystok ? Sportino Inowrocław 71:75 (20:15, 11:18, 12:26, 28:16)

W dalszym ciągu w ?dołku? znajdują się koszykarze Mispolu Żubrów. W odniesieniu zwycięstwa nie pomogła nawet białostoczanom specjalna mobilizacja zaaplikowana koszykarzom przez działaczy klubu. Gracze z Białegostoku nie mogli w tygodniu poprzedzającym mecz udzielać się w mediach, co zdaniem włodarzy zespołu pozwoliłoby na lepsze skoncentrowanie się. Zastosowana metoda nie pomogła jednak Żubrom w sobotę. Podopieczni Marka Kubiaka musieli uznać wyższość jednego z głównych kandydatów do awansu ? Sportino Inowrocław. Dla kujawskiej drużyny prowadzonej przez Jacka Winnickiego wygrana z Żubrami była już dziesiątą z rzędu. Sportino znajduję się obecnie w bardzo wysokiej formie. Dyspozycję inowrocławian sprawdzą w następnej kolejce gracze Politechniki Poznań, którzy w meczu XXVII serii gier zawitają do Inowrocławia. Mispol Żubry natomiast, za tydzień zmierzy się w wyjazdowym meczu z Tarnovią 4YOU Tarnowo Podgórne.

Big Star Tychy - Tarnovia Tarnowo Podgórne 97:66 (20:18, 20:18, 31:6, 26:24)

Innego wyniku w tym meczu, niż zdecydowanego triumfu tyszan, nie można było się spodziewać. Ci, którzy tak sądzili przed spotkaniem, w ogóle się nie mylili. Osłabiona brakiem swojego lidera - Adama Metelskiego Tarnovia, ekipie BIG STAR-a godnie stawiała czoła jedynie przez dwie pierwsze kwarty, po których przegrywała tylko 4 punktami (36:40). W trzeciej odsłonie, team z Tarnowa Podgórnego już całkowicie "pogubił" wszystkie pomysły na grę, o czym świadczy aż 25-punktowa przegrana w tej kwarcie (6:31). Po porażce ze śląskim beniaminkiem, sytuacja Tarnovii w tabeli uległa znacznemu pogorszeniu, tym bardziej, że swoje drugie zwycięstwo odniósł zespół Startu AZS-u Lublin, który jeśli wygra następny mecz, zepchnie wielkopolską drużynę na ostatnią pozycję w ligowej "drabince".

PTG Sokół Łańcut - Wiecko Zastal Zielona Góra (środa, 26 marca, godzina 18.00)

Spotkanie te z powodu choroby zawodników i trenera Sokoła zostało przełożone na środę, 26 marca na godzinę 18.00. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu w obecnym sezonie pomiędzy obiema drużynami, górą byli zielonogórzanie, którzy zwyciężyli 67:58.

BT Wózki Pruszków - Prokom II Trefl Sopot 77:67 (21:15, 16:17, 19:18, 21:17)

Spotkanie pomiędzy BT Wózkami Pruszków a rezerwami Prokomu Trefla zostało rozegrane awansem 23 stycznia. Lepsi okazali się koszykarze prowadzeni przez Bartłomieja Przelazłego, którzy pokonali młody sopocki zespół w stosunku 77:67.

Źródło artykułu: