Już w piątek doszło do małej niespodzianki. Walczący o miejsce w najlepszej czwórce KK Zadar niespodziewanie przegrał w Belgradzie z tamtejszym Zeleznikiem. Młodzi koszykarze ze stolicy Serbii rozegrali bodaj najlepszą kwartę w całym sezonie, wygrywając inauguracyjną odsłonę 28:11. Faworyzowani Chorwaci ocknęli się dopiero po przerwie, kiedy gospodarze nieco spuścili z tonu. Zadar wykorzystał brak koncentracji w szeregach rywala i szybko narzucił swój styl gry. W strefie podkoszowej dominował ich lider Todor Gecevski, który uzbierał 20 punktów i 11 zbiórek. Podopieczni Zmago Sagadina dwukrotnie zbliżyli się na odległość 2 punktów, lecz ostatecznie nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Dla FMP Zeleznik 21 punktów uzbierał Nemanja Protic.
Kilkadziesiąt godzin później koszykarze Zadaru ściskali kciuki za Crvenę Zvezdę Belgrad, która potykała się z Hemofarmem Vrsac. W przypadku wygranej Pomarańczowych sytuacja chorwackiego zespołu byłaby niemalże beznadziejna. Na szczęście dla nich, Czerwona Gwiazda stanęła na wysokości zadania i dzięki wygranej, zapewniła sobie awans do najlepszej czwórki. Mecz ustawiła pierwsza kwarta, wygrana przez gospodarzy w stosunku 21:12. Kilkupunktowe prowadzenie utrzymywało się przez całe spotkanie a pojedyncze zrywy Hemofarmu szybko były tłumione przez defensorów z Belgradu. Najlepszy mecz w sezonie rozegrał center Crveny Zvezdy Vladimir Stimac, który uzbierał 17 punktów, 5 przechwytów i 4 zbiórki.
W pozostałych spotkaniach także nie brakowało ciekawych rozstrzygnięć. Partizan Belgrad wygrał na wyjeździe z outsiderem rozgrywek Wojwodiną Nowy Sad, choć w końcówce niemiłosiernie się męczył. Mistrzowie Serbii przegrali ostatnią kwartę 22:10, lecz szczęśliwie sięgnęli po 2.1 zwycięstwo w obecnych rozgrywkach. Z kolei Tulipany mają już tylko iluzoryczne szanse na opuszczenie ostatniego miejsca, w związku z czym najprawdopodobniej nie zobaczymy drużyny z Nowego Sadu w sezonie 2009/2010. Tymczasem kibice Olimpiji Lublana odliczają już dni do końca fatalnego sezonu w wykonaniu Mistrza Słowenii. W sobotę podopieczni Jure Zdovca w tragicznym stylu przegrali we własnej hali z broniącym się przed degradacją Heliosem Domzale. Przyjezdni triumfowali 79:57 a jednym z ojców wygranej okazał się były gracz Turowa Zgorzelec Vjeko Petrovic, autor 13 punktów i 4 zbiorek.
Komplet wyników 23. kolejki Ligi Adriatyckiej
Buducnost Podgorica - KK Zagrzeb 76:67
(V. Micov 20, V. Dasic 19, V. Dragicevic 8 - D. Mulaomerovic 13, A. Tomic 12 (11 zb), L. Zoric 12)
FMP Zeleznik - KK Zadar 82:78
(N. Protic 21, D. Labovic 18, M. Raduljica 13 - T. Gecevski 20 (11 zb), D. Farmer 13, V. Boisa 12)
Cibona Zagrzeb - KK Krka 98:74
(M. Rozic 22, V. Vukusic 16, A. Anderson 14 - J. Balazic 22, S. Pavic 14, S. Sebic 9)
Crvena Zvzeda Belgrad - Hemofarm Vrsac 77:69
(V. Stimac 17, T. Dragicevic 15, M. Marinovic 13 - M. Pavkovic 12, M. Bader 12, B. Krstovic 8)
KK Split - Bosna Sarajewo 69:68
(L. Jamon 19, S. Stemberger 16, E. Shannon 15 - S. Sehovic 21, S. Hajric 12, I. Ivanovic 11)
Olimpija Lublana - Helios Domzale 57:79
(J. Hukic 16, M. Maravic 11, M. Zupan 7 - V. Petrovic 13, N. Jacobson 13, Z. Zagorac 12)
Wojwodina Nowy Sad - Partizan Belgrad 73:77
(C. Fisher 24, M. Sutalo 12, V. Cummings 10 - J. Vesely 18, S. Vranes 12, Z. Rakocevic 11)
