Wojciech Kamiński, który w minioną sobotę wywalczył z reprezentacją Polski awans na Eurobasket 2017, nie odpoczywał zbyt długo. Szybko wrócił do pracy z Rosą Radom. - Już na wtorkowym pierwszym treningu był z nami - informuje Piotr Kardaś, jego asystent.
Pod okiem pierwszego trenera nie trenowali wówczas Daniel Szymkiewicz i Michał Sokołowski. Pierwszy z nich wciąż odczuwa skutki urazu stopy. W środę przeszedł kolejne badania. - W czwartek, po dokładnej analizie, będziemy wiedzieli więcej - mówi drugi szkoleniowiec. Z kolei "Sokół" do zajęć z klubowymi kolegami wrócił w środę. We wtorek miał jeszcze wolne, chociaż przybył do hali, aby poznać się z nowymi koszykarzami.
Szymkiewicza na rozpoczynającym się w piątek Memoriale im. Alfonsa Wicherka kibice raczej nie zobaczą. - Chcemy wprowadzić zawodnika delikatnie do treningu. Oczywiście wspólnie uzgodnimy decyzję, ale zawsze lepiej poczekać trochę dłużej, aby gracz wyleczył uraz, niż ryzykować i na siłę wystawiać go na boisko - zwraca uwagę Kardaś.
Rola 21-latka w zespole wicemistrza Polski z roku na rok wzrasta. W najbliższym sezonie będzie rywalizował z Garym Bellem o pierwszą "piątkę". - Bardzo zależy nam na tym, aby mieć Daniela w pełni zdrowego. Tym bardziej, że będzie pierwszym wchodzącym, o ile nie zawodnikiem wyjściowego składu - zaznacza drugi trener.
ZOBACZ WIDEO: Szymanik: za rok wrócimy do elity (źródło TVP)
{"id":"","title":""}