Utah Jazz rozpoczną sezon bez swojego najlepszego gracza

Maciej Kwiatkowski 08 Października 2016, 08:16

AFP / Gordon Hayward przyszedł do NBA w 2010 roku i z każdym sezonem poprawia swoją średnią punktową

Gordon Hayward doznał złamania z przemieszczeniem w palcu lewej, nierzucającej dłoni. Najlepszy strzelec Utah Jazz opuści 6 tygodni. 26-letni skrzydłowy za trzy tygodnie zostanie ponownie przebadany. W poprzednim sezonie Hayward zaliczał średnio najlepsze w karierze 19,7 punktów i rozegrał 80 meczów.

Jeżeli Hayward pozostanie poza grą przez 1,5 miesiąca, to opuści 13 pierwszych meczów sezonu regularnego. To problem dla Jazz, bo w tym czasie m.in. dwukrotnie zmierzą się z San Antonio Spurs i czeka ich 5-meczowa trasa po Konferencji Wschodniej, gdzie w ciągu tylko siedmiu dni rozegrają pięć spotkań.

Miejsce w piątce Jazz zajmie prawdopodobnie weteran Joe Ingles. Trener Quin Snyder może zdecydować się też na sprowadzonego latem innego weterana Joe Johnsona. W odwodzie jako alternatywa jest jeszcze wracający do zdrowia po operacji kolana Alec Burks.

Nowy sezon NBA rusza 25 października. Jazz już pierwszego dnia gościli będą w Portland. Przed sezonem 2016/17 wzmocnieni Jazz typowani są jako silny kandydat do gry w play-offach. Kontuzja Haywarda może ich jednak kosztować szanse na znalezienie się w pierwszej czwórce konferencji.