W meczu na szczycie 21. kolejki LEGA Basket Montepaschi pokonało na własnym parkiecie największego rywala - Lottomaticę Rzym 93:88. Od początku spotkania to właśnie mistrzowie Włoch nadawali ton grze, jednak długo nie mogli zyskać większej przewagi. Pod koniec pierwszej kwarty, gospodarze odskoczyli rzymianom od stanu 24:21 na 32:25. W tym fragmencie gry dobrze spisywali się Terrell McIntyre i Rimantas Kaukenas, którzy w całym meczu zdobyli dla swojej drużyny 36 punktów. Przełomowa dla losów tego spotkania była trzecia część meczu, w której ekipa prowadzona przez Simone Pianigianiego rzuciła osiem punktów więcej od Lottomatiki i prowadziła już 79:67. Goście jednak nie zamierzali sprzedać tanio skóry i za sprawą Tomasa Ressa i Primoza Brezeca rzucili się do odrabiania strat. Drużynie ze stolicy Włoch zabrakło jednak czasu i ostatecznie przegrała 88:93. Zespół Montepaschi grał w tym spotkaniu bardziej zespołowo od drużyny trenera Fernando Gentile i miał 19 asyst, przy zaledwie siedmiu rywali. Było to setne zwycięstwo Pianigianiego w lidze z Montepaschi.
- Jestem zadowolony z wyniku tego spotkania, chociaż nie da się ukryć, że pozwoliliśmy Lottomatice na zbyt wiele. Rozpoczęliśmy ten mecz tak, jak spotkanie euroligowe przeciwko Cibonie, ale później straciliśmy kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie. Nasze plany pokrzyżowała trochę kontuzja Henry Domercanta i wraz z absencją Lavrinovicia spowodowało, że musieliśmy próbować innych rozwiązań - mówił po meczu trener Montepaschi, Simone Pianigiani. Jego zespół chwalony przez trenera gości. - Gratuluję gospodarzom dobrego meczu, który pokazał, że to właśnie oni są pierwsi do tytułu mistrza Włoch. Montepaschi to świetny zespół, który wie, jak wykorzystać błędy rywala. Naszym celem było przyjechać do Sieny i walczyć przez 40 minut i w przeciwieństwie to pierwszego meczu miedzy naszymi zespołami, byliśmy blisko wygranej - komentował szkoleniowiec gości, Fernando Gentile.
Do sporej niespodzianki doszło w Rieti, gdzie miejscowa Solsonica, która zajmuje przedostatnie miejsce w gronie szesnastu drużyn LEGA Basket i po sezonie skazana jest na bankructwo, pokonała czwarty zespół ligi - La Fortezzę Bolonia. Gospodarze od początku narzucili swój styl gry faworyzowanemu rywalowi i prowadzili nawet 26:17 w połowie drugiej kwarty. Jednak od tego momentu goście z Bolonii zaczęli odrabiać straty i przejmowali inicjatywę w spotkaniu. Gdy La Fortezza objęła prowadzenie 40:39, mogło wydawać się, że zacznie odskakiwać gospodarzom. Tak się jednak nie stało i druga połowa należała już do świetnej tego dnia Solsoniki. Drugie dwadzieścia minut wygrane 43:25 i bardzo dobra gra obwodowych - Jerry’ego Greena, Mario Gigeny i podkoszowego Pervisa Pasco dały gospodarzom zwycięstwo 80:55. La Fortezza zagrała w tym meczu na tragicznej skuteczności z dystansu, gdyż trafiła zaledwie siedem z aż 31 oddanych rzutów za trzy punkty i to było jedną z przyczyn porażki.
W Udine, Snaidero podejmowało Scavolini Pesaro i dla gospodarzy, którzy plasują się na ostatnim miejscu w tabeli, była to jedna z ostatnich okazji to odbicia się od dna, skazującego zespół na spadek do niższej klasy rozgrywkowej. Drużyna trenera Romeo Sacchettiego nie sprostała jednak wyżej notowanemu rywalowi i mimo wyrównanej pierwszej kwarty spotkania od stanu 20:21, dała sobie wrzucić 13 punktów z rzędu. To momentalnie dało wysoką przewagę drużynie prowadzonej przez trenera Stefano Vellucciego, którą, mimo chwilowych momentów kryzysowych, koszykarze z Pesaro utrzymali do końca i pewnie wygrali 90:70. Na słowa uznania zasługuje gra Michaela Hicksa, który zdobył w tym spotkaniu 24 punkty, trafiając jedenaście z 14 rzutów z gry. Dołożył do tego także siedem zbiórek. W ekipie gospodarzy wyróżnił się Wenezuelczyk Romeo Hector, autor 23 oczek dla Snaidero.
Komplet wyników 21. kolejki LEGA Basket:
Solsonica Rieti - La Fortezza Bolonia 80:55 (18:14, 19:16, 21:13, 22:12)
(Green 15, Gigena 15, Thomas 15, Pasco 13 - Langford 14, Giovannoni 12, Boykins 6, Kaponen 6)
Snaidero Cucine Udine - Scavolini Spar Pesaro 70:90 (20:21, 17:21, 15:25, 18:23)
(Romero 23, Forte 19, Antonutti 11, Allen 6 - Hicks 24, Akindele 20, Curry 17, Myers 12)
Montepaschi Siena - Lottomatica Roma 93:88 (30:22, 24:28, 25:17, 14:21)
(Kaukenas 19, McIntyre 17, Sato 12, Ress 10, Carraretto 10 - Jaaber 18, Brezec 16, Hutson 14)
Carife Ferrara - Air Avellino 94:77 (26:21, 17:17, 22:18, 29:21)
(Collins 28, Ebi 23, Ray 21, Jamison 5 - Slay 16, Warren 15, Porta 13, Tusek 9)
Premiata Montegranaro - Benetton Treviso 62:50 (21:6, 17:18, 12:12, 12:14)
(Vasileiadis 22, Hunter 15, Taylor 10, Garris 8 - Rancik 15, Lorbek 11, Nicevic 7, Neal 6)
Eldo Caserta - Bancatercas Teramo 79:74 (24:16, 23:19, 20:16, 12:23)
(Foster 19, Diaz 13, Darby 12, Di Bella 12 - Carrol 23, Brown 17, Moss 13, Amoroso 8)
GMAC Bolonia - Angelico Biella 78:83 (14:16, 20:25, 23:20, 21:22)
(Gordon 21, Achara 14, Mancinelli 12, Huertas 10 - Smith 19, Garri 17, Brunner 11, Jerebko 11)
NGC Cantu - Armani Jeans Mediolan 64:80 (17:17, 12:16, 18:16, 17:31)
(Rich 13, Gaines 12, Elder 11, Mazzarino 8 - Hall 19, Rocca Mason 11, Hawkins 11, Price 10)
