Nie da się ukryć, że początek rozgrywek w wykonaniu Legii Warszawa jest bardzo słaby. Cztery porażki nie przystoją drużynie, która przed sezonem uznawana była za głównego faworyta I ligi. Czarę goryczy może przelać ostatnia przegrana z Pogonią Prudnik (64:72), po której ekipa ze stolicy spadła na piąte miejsce w tabeli. Takiego słabego bilansu legioniści nie mieli już dawno.
Przypomnijmy, że pierwsze zmiany personalne w Warszawie nastąpiły już w tym tygodniu. Z klubem pożegnali się Andrzej Paszkiewicz i Bartłomiej Bojko, którzy musieli zwolnić miejsce dla nowego środkowego Mateusza Jarmakowicza. Sprawa dotyczy oczywiście finansów klubu, gdyż sytuacja Legii pod tym względem nie jest idealna.
Z drużyną może pożegnać się również trener Piotr Bakun. Według nieoficjalnych informacji, tylko zwycięstwo w Prudniku mogło poprawić notowania szkoleniowca Legii. Tak się jednak nie stało i być może za kilka dni poznamy nowego sternika klubu.
Kto może zastąpić Bakuna? W kuluarach najczęściej pojawia się Milija Bogicević, który doskonale znany jest kibicom w PLK. Serbski szkoleniowiec ostatnio pracował w Polskim Cukrze Toruń, z którym w sezonie 2014/2015 zajął 9. miejsce w ekstraklasie. Włodarze Twardych Pierników nie zdecydowali się jednak pozostawić na stanowisku 42-letniego trenera.
W Legii na pewno potrzebne są zmiany. Dla włodarzy klubu może być to ostatni dzwonek, aby poprawić kiepską sytuację w tabeli. Jeżeli Legia szybko nie zmieni swoich wyników, to na koniec rundy zasadniczej zajmie miejsce poza czołową czwórką. Dla ekipy z Warszawy byłaby to prawdziwa katastrofa.
ZOBACZ WIDEO LeBron James przeszedł do historii (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}