Nie od dziś wiadomo, iż Mike D'Antoni, trener Houston Rockets, lubi ofensywną koszykówkę. Drużyna często dostaje od niego zielone światło w ataku, James Harden także. Teraz Brodacz ewoluował na wyższy poziom, nie gra już samolubnie, na czym korzysta cały zespół. To wszystko dotychczas doprowadziło ich w tym sezonie do bilansu 20-7 oraz aktualnej passy dziewięciu zwycięstw z rzędu.
Rockets w piątek pokonali New Orleans Pelicans 122:100, popisując się przy tym niesamowitym wynikiem. Trafili 24 na 61 wykonanych rzutów za trzy punkty i ustanowili nowy rekord NBA w obu aspektach - trafionych oraz oddanych próbach zza łuku w jednym meczu.
Wszystkie celne rzuty Rockets zza linii 7 metrów i 24 centymetrów:
Imię i nazwisko | Skuteczność w rzutach za trzy |
---|---|
Eric Gordon | 7/12 |
James Harden | 6/12 |
Trevor Ariza | 5/14 |
Patrick Beverley | 3/8 |
Ryan Anderson | 2/8 |
Sam Dekker | 1/5 |
James Harden znów zapisał na swoim koncie triple-double, szóste w tym sezonie. Miał 29 punktów, 11 zbiórek oraz 13 asyst. Tyle samo oczek, co Harden, zdobył także Eric Gordon. Trevor Ariza dodał 20 punktów. - My po prostu gramy, jak gramy. Nie czułem żadnej różnicy. Oddawaliśmy rzuty, mieliśmy otwarte trzypunktowe pozycje i wiesz... wyszło nam - komentował Brodacz.
Houston Rockets - New Orleans Pelicans 122:100 (35:24, 37:26, 25:29, 25:21)
(Gordon 29, Harden 29, Ariza 20, Beverley 13 - Davis 19, Jones 16, Holiday 11, Hield 11)