ACK UTH Rosa Radom chce ponownie sprawić niespodziankę
Przed ACK UTH Rosą Radom nie lada wyzwanie - podejmie lidera pierwszej ligi, Max Elektro Sokół Łańcut. Podopieczni Karola Gutkowskiego chcą powtórzyć sensację sprzed dwóch tygodni, gdy pokonali drugą wówczas Spójnię Stargard.
Podopieczni Dariusza Kaszowskiego legitymują się bilansem 13-1. Jedyną, bardzo niespodziewaną porażkę ponieśli przed własną publicznością z KSK Notecią Inowrocław (77:82) w dziewiątej serii gier. Poza tym kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa, a o ich sile przekonała się między innymi Legia Warszawa, która przegrała u siebie 60:65.
Radomska drużyna zagra wzmocniona Filipem Zegzułą i Maciejem Bojanowskim, a więc zawodnikami posiadającymi podwójne licencje, pozwalające na występy w Polskiej Lidze Koszykówki i na jej zapleczu. Zabraknie natomiast Damiana Jeszkego, który w minioną środę, w pojedynku Ligi Mistrzów z BK Ventspils, wrócił do meczowej rotacji Rosy.
Sokół posiada bardzo silny skład, z wieloma koszykarzami z przeszłością na najwyższym szczeblu rozgrywek. Wystarczy wspomnieć o Marcinie Sroce, Alanie Czujkowskim czy Krzysztofie Krajniewskim. Podopieczni Karola Gutkowskiego będą musieli poza tym uważać na Jerzego Koszutę i Macieja Klimę.
ZOBACZ WIDEO Bóg, futbol, Borussia. Polak, który zatrzymał papież