Sensacja w Lublinie! Start wygrał z wicemistrzem

Ależ sensacja w Lublinie! TBV Start, jedna z najsłabszych drużyn w tym sezonie, wygrała we własnym obiekcie z wicemistrzem Polski Rosą Radom. To dopiero drugie zwycięstwo graczy Davida Dedka.

Patryk Kurkowski
Patryk Kurkowski
PAP / PAP/Wojciech Pacewicz

To, że radomianie nie są w najlepszej formie, widać od pewnego czasu. Niemniej kolejna porażka w wykonaniu koszykarzy Wojciecha Kamińskiego jest sporą sensacją. Sensacją z uwagi na klasę przeciwnika. A mowa przecież o drużynie, która po dwunastu spotkaniach legitymowała się bilansem 1-11.

Start właśnie zapisał na swoje konto drugi triumf. I to nie przeciwko byle komu, lecz ekipie mającej niezły skład i spore ambicje. Lublinianie w pewnym momencie byli już na straconej pozycji. W trzeciej kwarcie wicemistrzowie Polski zagrali nieźle w ofensywie, dzięki czemu odskoczyli i mieli nawet osiem punktów zapasu. Całość zmarnowali.

Decydujące okazały się ostatnie minuty. Im bliżej było końca, tym - nieoczekiwanie - coraz lepiej radzili sobie lublinianie. Podopieczni Davida Dedka trafiali na niezłej skuteczności i wykorzystywali impas przyjezdnych, którzy pudłowali na potęgę. Start gonił tak długo, aż w końcu dopiął swego i dopadł Rosę. Na tym nie skończył i poszedł o krok dalej - rzutem na taśmę sięgnął po zwycięstwo.

Bohaterem gospodarzy został Doug Wiggins. 28-letni Amerykanin był nie tylko najlepszym strzelcem lublinian, ale trafił także rzut, który przesądził o wygranej Startu. Ogółem na jego koncie znalazło się 16 punktów, 6 zbiórek, 3 asysty oraz przechwyt. Oprócz niego dobrze spisali się Nick Kellogg i Jakub Dłoniak.

Radomianie mogą sobie pluć w brodę. Nie wykorzystali szansy na triumf, a wpływ na to miała kiepska skuteczność, w tym również w rzutach osobistych (tylko 9/16). Najskuteczniejszy u wicemistrzów był Gary Bell, autor 18 punktów, 2 zbiórek i 2 przechwytów.

TBV Start Lublin - Rosa Radom 64:63 (16:17, 17:15, 15:21, 16:10)

TBV Start: Wiggins 16, Kellogg 14, Dłoniak 12, Peterson 9, Balzamović 8, Bonarek 3, Trojan 2, Ciechociński 0, Jankowski 0.

Rosa: Bell 18, Callahan 13, Sokołowski 13, Jackson 6, Zyskowski 5, Zegzuła 3, Witka 3, Adams 2, Jeszke 0, Szymkiewicz 0.

ZOBACZ WIDEO Bóg, futbol, Borussia. Polak, który zatrzymał papież
Czy Rosa Radom zagra w finale PLK?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×