Hitem 27. kolejki ACB z pewnością będzie mecz rozgrywany w Kraju Basków. Miejscowa TAU Ceramica Vitoria, czyli obecny lider, stanie w szranki z DKV Joventutem Badalona, piątą drużyną w tabeli. Wysokie lokaty obu zespołów nie odzwierciedlają jednak ich aktualnej formy. Zarówno podopieczni Dusko Ivanovicia, jak i koszykarze Sito Alonso przystąpią do sobotniego spotkania w minorowych nastrojach. Gospodarze w zeszłej kolejce wyraźnie ulegli w derbach regionu iurbentii Basket Bilbao, zaś goście sensacyjnie przegrali u siebie z Cajasol Sewilla.
Faworytem meczu będą więc gospodarze, którzy choć nie prezentują takiego poziomu gry jak na początku sezonu, to jednak będą mieli za sobą wsparcie dziesięciotysięcznego tłumu w Fernando Buesa Arena - hali, w której żadna drużyna w tym sezonie jeszcze nie wygrała. Sami kibice to jednak za mało. By wygrać, TAU Ceramica będzie potrzebowała powrotu do świetnej dyspozycji swojego lidera. Igor Rakocević, bo o nim mowa, nadal pozostaje co prawda najskuteczniejszym strzelcem ligi ze średnią 20,6 punktu na mecz, to jednak daleko mu od koszykarza, który nie tak dawno w pojedynkę rozstrzygał losy spotkań. W minionej kolejce Serb zdobył tylko 9 oczek przeciwko defensywie iurbentii, lecz wówczas tak naprawdę cały zespół zagrał grubo poniżej oczekiwań.
TAU będzie faworytem spotkania także ze względu na inne okoliczności. Drużyna z Badalony prezentuje się bowiem jeszcze słabiej niż gracze trenera Ivanovicia. Bo choć porażkę w Madrycie można było uwzględnić w bilansie na koniec sezonu zasadniczego, to o tyle przegraną u siebie z Cajasolem bardzo ciężko zaakceptować. Poza Simasem Jasaitisem nikt w tamtym meczu nie pokazał się z dobrej strony. Nawet zwykle wszechstronny Ricky Rubio rzucił 13 punktów, miał tylko 3 asysty i 1 zbiórkę. Żeby wygrać w Vitorii, Joventut będzie musiał zaprezentować się jak prawdziwy zespół, w którym każdy zawodnik zagra na miarę swoich umiejętności i możliwości.
Rezultatu meczu TAU-Joventut z pewnością oczekiwać będą koszykarze Regalu FC Barcelony. ”"Duma Katalonii" traci do "Baskonii”" tylko jeden punkt, dlatego w sobotnie popołudnie ich sympatia będzie po stronie zespołu zza miedzy. By zrównać się bilansem z TAU, koszykarze Barcelony muszą jednak wygrać i swoje spotkanie. Przeciwnik, Ricoh Manresa, należy do bardzo niewygodnego zespołu, który braki w doświadczeniu i umiejętnościach nadrabia ambicją, agresywnością i walką od pierwszej do ostatniej minuty.
W niedzielę Michał Ignerski i spółka broniąc barw Cajasolu Sewilla i walcząc o honor Andaluzji zmierzą się u siebie w hali z CB Murcją. Oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli, zajmując się na chwilę obecną szesnastą i piętnastą lokatę. Oczko wyżej są jednak goście, którzy mają jedno zwycięstwo więcej i to właśnie dzięki temu nie znajdują się w strefie spadkowej. Cajasol, w dalszym ciągu zagrożony relegacją, może po raz pierwszy w sezonie wydostać się z feralnego miejsca. Warunek jest jeden - musi wygrać z Murcją. Podopieczni Pedro Martineza przystąpią do meczu podbudowani dwoma zwycięstwami z rzędu. Dwie kolejne porażki zanotowała ostatnio drużyna z Murcji, po raz ostatni schodząc z parkietu z tarczą pod koniec lutego.
Oto komplet spotkań 27. kolejki ACB:
TAU Ceramica Vitoria - DKV Joventut Badalona / sobota 21.03.2009, godz. 18.15
Unicaja Malaga - Alta Gestion Fuenlabrada / sobota, 21.03.2009, godz. 19.00
CB Granada - CAI Saragossa / niedziela, 22.03.2009, godz. 12.15
Ricoh Manresa - Regal FC Barcelona / niedziela, 22.03.2009, godz. 12.30
Cajasol Sewilla - CB Murcja / niedziela, 22.03.2009, godz. 12.30
Real Madryt - Pamesa Walencja / niedziela, 22.03.2009, godz. 12.30
Bruesa Gipuzkoa - Kalise Gran Canaria / niedziela, 22.03.2009, godz. 12.30
Vive Minorka - Estudiantes Madryt / niedziela, 22.03.2009, godz. 12.30
Pauzuje: iurbentia Bilbao Basket