Znakomite zawody Vanessa Gidden pozwoliły Wiśle Can-Pack wrócić z dalekiej podróży, wygrać mecz i zapewnić sobie możliwość gry o Puchar Polski.
Wszystko zaczęło się sensacyjnie, bowiem gospodynie weszły mecz fatalnie. Szczególnie w ofensywie. Akademiczki wykorzystały to, znakomicie grała Nicole Seekamp i Biała Gwiazda przegrywała 8:20.
Wtedy akcję 2+ zaliczyła Gidden, trójką poprawiła Agnieszka Szott-Hejmej i mistrzynie wróciły do gry. Podopieczne Jose Ignacio Hernandez złapały odpowiedni rytm, w 17 minucie po trójce Magdaleny Ziętary prowadziły już 27:26, a na przerwę do szatni schodziły z pięciopunktową zaliczką.
Po zmianie stron aktualne mistrzynie Polski były już poza zasięgiem rywalek. Defensywa Akademiczek nie była w stanie zatrzymać duetu Gidden - Meighan Simmons (16 oczek dla Wisły Can-Pack) i gospodynie turnieju odskoczyły na bezpieczną przewagę.
W 34 minucie zrobiło się ciekawie, bowiem gorzowianki doszły faworytki na sześć oczek. Wisła odpowiedziała jednak serią 7:0 i ten fragment okazał się decydujący.
Gidden zakończyła pojedynek z dorobkiem 27 punktów i 13 zbiórek. Amerykanka doskonale wypełnia lukę po kontuzjowanej Ewelinie Kobryn.
Finałowym przeciwnikiem teamu spod znaku Białej Gwiazdy będzie Ślęza Wrocław, która w pierwszym półfinale Final Six Pucharu Polski Kobiet ograła CCC Polkowice.
Wisła Can-Pack Kraków - InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp. 79:63 (14:20, 24:13, 23:17, 18:13)
Wisła Can-Pack: Vanessa Gidden 27 (13 zb), Sandra Ygueravide 20, Agnieszka Szott-Hejmej 13, Meighan Simmons 9, Magdalena Ziętara 5, Hind Ben Abdelkader 3, Ziomara Morrison 2, Olivia Szumełda-Krzycka 0.
AZS AJP: Stephanie Talbot 21, Courtney Hurt 14, Paulina Misiek 11, Nicole Seekamp 11, Magdalena Szajtauer 4, Katarzyna Jaworska 2, Katarzyna Dźwigalska 0.
ZOBACZ WIDEO Primera Division: przebudzenie Valencii [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]