Dogrywka w Pesaro, La Fortezza druga - podsumowanie 23. Kolejki LEGA Basket

Drugie miejsce było stawką meczu La Fortezza Bolonia – Lottomatica Rzym. Zdecydowanie lepsi byli ci pierwsi, którzy wygrali 89:74 i zmienili rzymian na fotelu wicelidera. Zwycięstwa odnosiły także drużyny Scavolini, Montepaschi, Armani Jeans, Carife, Air Avellino i Benettonu.

W tym artykule dowiesz się o:

W meczu o drugie miejsce w tabeli, zajmująca tę lokatę Lottomatica mierzyła się na wyjeździe z La Fortezzą. Gospodarze już do przerwy prowadzili różnicą 12 punktów i nic nie zapowiadało, że w dalszej części meczu mogą mieć jakiekolwiek problemy. W trzeciej kwarcie doświadczeni zawodnicy Lottomatiki obudzili się i odrobili większość strat do miejscowych. To było jednak wszystko, co mogli zrobić rzymianie w tym meczu, gdyż ostatnia część gry to potwierdzenie dominacji La Fortezzy w tym spotkaniu i ostateczna wygrana 89:74. Świetnie zaprezentował się Keith Langford, który zdobył 23 punkty dla swojej drużyny, trafiając wszystkie cztery wykonywane rzuty za trzy. Wtórował mu Earl Boykins, autor 20 oczek i czterech asyst. W ekipie z Rzymu wyróżnił się rozgrywający reprezentacji Bułgarii - Ibrahim Jaaber, który rzucił 24 punkty, trafiając pięć, z ośmiu rzutów z dystansu.

Niesamowite spotkanie obejrzeli kibice w Pesaro, gdzie Scavolini pokonało po dogrywce trzecią drużynę w tabeli - Bancatercas 83:82. Prawdziwe emocje zaczęły się dopiero po przerwie, kiedy to drużyna gospodarzy przystąpiła do ataku, skutecznie zatrzymując przyjezdnych w obronie. Scavolini zdobyło czternaście punktów, przy zaledwie jednym rzuconym oczku z osobistych Bancatercas i od stanu 43:44 wyszli na prowadzenie 57:45. Nie do zatrzymania w ekipie prowadzonej przez trenera Stefano Sacripanti był Ramel Curry, który zdobył dziewięć ze swoich 27 punktów w okresie, kiedy jego zespół wyszedł na wysokie, dwunastopunktowe, prowadzenie. W trzeciej kwarcie, goście trafili tylko dwa razy z gry - oba byłego zawodnika Polpaku Świecie - Davida Mossa. To jednak nie podłamało Bancatercas, które dobrze rozegrało czwartą kwartę i po długim pościgu doprowadziło do dogrywki. W niej prowadziła już tylko drużyna Scavolini, która wygrała 83:82.

Montepaschi Siena, jak przystało na najlepszą drużynę we Włoszech, pokonało we własnej hali Angelico Biella 76:62. Gospodarze grali bardzo zespołowo, umiejętnie dzielili się piłką i z każdą minutą powiększali swoją przewagę, która w trzeciej kwarcie wynosiła już nawet 17 punktów (55:38). To w cale nie rozluźniło dobrze grających koszykarzy z Toskanii, którzy do samego końca utrzymywali kilkunastopunktową przewagę nad Angeliką. Dobre zawody rozegrali przede wszystkim Terrell McIntyre, który zdobył 12 punktów, dokładając do tego cztery zbiórki i pięć asyst, oraz Shaun Stonerook, najskuteczniejszy zawodnik meczu, autor 16 oczek. Co ciekawe było to spotkanie numer 300 Amerykanina we włoskiej LEGA Basket, a zarazem 150 występ w barwach Montepaschi. Stonerook gra w tej drużynie od 2005 roku i zdobył już łącznie 1052 punkty dla Sieny.

W Cantu, NGC podejmowało Benetton Treviso i przez całe spotkanie obie ekipy toczyły wyrównany bój, a pierwsze trzy kwarty kończyły się tylko jednopunktowymi wygranymi koszykarzy trenera Oktay’a Mahmutiego. Na początku czwartej części meczu Benetton rzucił dziewięć punktów z rzędu i odskoczył rywalowi na odległość 12 punktów (47:59), co ja się później okazało wystarczyło na odniesienie zwycięstwa. W ekipie gości świetnie zagrała trójka koszykarzy - Massimo Bulleri, Charles Judson Wallace i Sandro Nicević. Ci trzej zawodnicy zdobyli łącznie 45 oczek, a do tego Wallece dołożył aż 17 zbiórek i w znacznym stopniu przyczynili się do wygranej własnego zespołu. Po przeciwnej stronie niezłe zawody rozegrał Herve Toure, autor 19 punktów.

23. kolejka LEGA Basket:

Montepaschi Siena - Angelico Biella 76:62 (19:11, 13:17, 23:12, 21:22)

(Stonerook 16, McIntyre 12, Kaukenas 11 - Smith 15, Aradori 10, Gist 9)

Carife Ferrara - GMAC Bologna 86:73 (22:18, 15:12, 24:10, 25:33)

(Collins 22, Jamison 18, Allan 16 - Strawberry 20, Scales 17, Mancinelli 10)

Scavolini Spar Pesaro - Bancatercas Teramo 83:82 (24:19, 17:25, 19:7, 14:23, d: 9:8)

(Hicks 27, Curry 27, Akindele 10 - Hoover 15, Brown 13, Carroll 13)

Snaidero Cucine Udine - Eldo Caserta 89:74 (29:18, 20:15, 15:19, 25:22)

(Antonutti 25, Ortner 16, Anderson 14, Romero 14 - Slay 21, Diaz 16, Di Bella 10, Foster 10)

Solsonica Rieti - Armani Jeans Milano 65:75 (14:12, 12:18, 18:31, 21:14)

(Campbell 16, Thomas 13, Green 10 - Price 25, Hall 20, Sow 6, Rocca Mason 6, Hawkins 6)

Air Avellino - Premiata Montegranaro 92:70 (18:17, 26:13, 24:20, 24:20)

(Warren 27, Williams 12, Cinciarini 10 - Ivanov 16, Vasileiadis 14, Taylor 13)

NGC Cantù - Benetton Treviso 62:73 (13:14, 12:13, 22:23, 15:23)

(Toure 19, Pinkney 11, Rich 8 - Bulleri 19, Wallace 14, Nicevic 12)

La Fortezza Bologna - Lottomatica Roma 89:74 (21:15, 25:19, 17:24, 26:16)

(Langford 23, Boykins 20, Ford 14 - Jaaber 24, Datome 10, Gigli 9)

Źródło artykułu: