Tyler Haws wrócił do treningów

Optymistyczne wiadomości napływają z Włocławka. Zgodę na treningi otrzymał bowiem Tyler Haws, który nie tak dawno przeszedł zabieg repozycji kości jarzmowej. Minie jeszcze trochę czasu, zanim zawodnik Anwilu Włocławek wróci do pełni zdrowia.

Przypomnijmy, że pod koniec stycznia Tyler Haws doznał na treningu bolesnej kontuzji. Włocławski klub informował wtedy, że amerykański zawodnik doznał złamania kości jarzmowej po zderzeniu z jednym z zawodników. Już tydzień po kontuzji zawodnik Anwilu przeszedł zabieg repozycji kości jarzmowej, a teraz Amerykanin może wrócić do treningów indywidualnych.

W czwartkowy wieczór klub za pomocą mediów społecznościowych zamieścił krótki filmik z treningu, na którym jest już amerykański strzelec Anwilu Włocławek. Od początku nie było brane pod uwagę rozwiązywanie kontraktu z Tylerem Hawsem. We Włocławku wszyscy chcą cierpliwie poczekać, aż Amerykanin będzie gotów do powrotu na parkiet i pomoże drużynie w walce o najwyższe cele.

Tylera Hawsa czeka jeszcze około miesiąc przerwy w meczach, następnie przewiduje się, że będzie on grał w masce ochronnej. W marcu Anwil Włocławek ma teoretycznie łatwiejszy kalendarz meczów, więc brak tego zawodnika nie będzie aż nadto odczuwalny. Rottweilery mierzyć się będą z Polfarmexem Kutno, Siarką Tarnobrzeg, AZS-em Koszalin, Startem Lublin i Asseco Gdynią.

Ważny test włocławianie mają w niedziele. Do Hali Mistrzów przyjedzie bowiem zespół Energi Czarnych Słupsk, początek meczu o godzinie 12:40. Transmisję z tego spotkania przeprowadzi Polsat Sport.

ZOBACZ WIDEO: Po latach polubił się z Arturem Szpilką. "Atmosfera przy piwie była przyjazna"

Komentarze (0)