Nieprofesjonalne zachowanie Nino Johnsona. Odmówił przyjazdu do Polski!

PAP / Adam Warżawa
PAP / Adam Warżawa

Nino Johnson nie będzie kontynuował swojej koszykarskiej kariery w Enerdze Czarnych Słupsk. Zawodnik odmówił przyjazdu do Polski, po tym jak klub wywiązał się ze wszystkich zobowiązań.

Na początku tygodnia informowaliśmy o problemach Energi Czarnych Słupsk z Nino Johnsonem. Amerykanin wyjechał ze Słupska i wrócił do Stanów Zjednoczonych.

Jego wyjazd był związany z kłopotami osobistymi, ale w grę wchodziła także nieuregulowana kwestia finansowa z klubem. Zawodnik wtedy zakomunikował swojemu agentowi: dostanę pieniądze, wracam do zespołu.

Przedstawiciele Energi Czarnych wywiązali się ze wszystkich zobowiązań. Kupili nawet koszykarzowi bilet do Polski, ale ten... odmówił przyjazdu!

Sprawę przybliża agent zawodnika, Maciej Schwarz, który podkreśla nieprofesjonalne zachowanie swojego klienta. - Niestety kiedy przyszedł czas powrotu Nino poinformował mnie oraz klub o tym, że z powodów rodzinnych nie wróci do Słupska. W tym miejscu chciałbym podkreślić, że Energa Czarni wykazali się dużym profesjonalizmem, wywiązując się ze wszystkich zobowiązań finansowych i organizacyjnych wobec koszykarza. Postawa zawodnika jest naganna i stawia także moją agencję w złym świetle, nad czym bardzo ubolewam.

Brak Johnsona oznacza, że słupszczanie w meczu z Anwilem Włocławek wystąpią z dwoma podkoszowymi: Davidem Kravishem i Grzegorzem Surmaczem. Klub jest w trakcie poszukiwań rezerwowego środkowego.

Zobacz wideo: Kamil Stoch: Koreańczycy sami pytali nas, co poprawić przed igrzyskami olimpijskimi

Źródło artykułu: