XXI kolejka FGE: Lotos PKO BP gości w Rybniku, w Polkowicach pojedynek dobrych znajomych

Już w środę rozegrana zostanie kolejna seria gier Ford Germaz Ekstraklasy. Ciekawe widowisko zapowiada się w Rybniku, gdzie beniaminek UTEX ROW zmierzy sięz Lotosem PKO BP Gdynią. W Polkowicach dojdzie do konfrontacji dobrych znajomych, ponieważ CCC zagra z KSSSE AZS PWSZ Gorzowem Wielkopolski. Duży ciężar gatunkowy ma również spotkanie w Łodzi, gdzie ŁKS Siemens AGD zmierzy się z toruńską Energą. Dla obu zespołów liczy się tylko zwycięstwo, które przybliży je do fazy play off.

W tym artykule dowiesz się o:

ŁKS Siemens AGD Łódź ? Energa Toruń (środa godzina 18:00)

W Łodzi zapowiada się ogromna walka. ŁKS Siemens AGD, który aktualnie zajmuje 9 pozycję w ligowej tabeli, zmierzy się z Energą Toruń, która jest obecnie na 10 lokacie, jednak dzięki udanej końcówce rundy zasadniczej chce jeszcze wywalczyć awans do najlepszej ósemki i fazy play off. ŁKS gra w tym sezonie bardzo nierówno. Po fantastycznym występie przeciwko INEI, podopieczne kompletnie zawiodły w potyczce przeciwko Dudzie PWSZ Leszno. W sobotę podopieczne Mirosława Trześniewskiego stoczyły dosyć wyrównany bój w faworyzowanym Gorzowie. Jak będzie tym razem? Torunianki wydaje się ustabilizowały formę. W ostatnich meczach potrafiły sprawić niespodzianki, co daje im nadzieję na wejście na samej mecie rundy zasadniczej do czołowej ósemki rozgrywek. Żeby jednak móc marzyć o tym realnie w Łodzi podopieczne Piotra Błajta nie mogą pozwolić sobie na stratę punktów i kolejną porażkę.

Arcus SMS PZKosz Łomianki ? INEA AZS Poznań (środa godzina 18:00)

INEA AZS Poznań w ostatniej kolejce wysoko pokonała Cukierki Odrę Brzeg, czym bardzo podbudowała swoje morale. Poznanianki są jednym z zaskoczeń in minus tegorocznego sezonu i na finiszu rundy zasadniczej muszą bić się o awans do fazy play off. Wydaje się zatem, że spotkanie z Arcusem SMS PZKosz Łomianki nie powinno stanowić wielkiej przeszkody w walce o wygraną i 2 duże punkty w tabeli Ford Germaz Ekstraklasy. W ostatnim meczu Roman Haber dał pograć swoim zmienniczkom, a te odwdzięczyły się za to dobrą grą i pewną wygraną. Czy i tym razem liderki INEI będą miały więcej czasu na odpoczynek, a swoje minuty wykorzystają zmienniczki? Uczennice Szkoły Mistrzostwa Sportowego z pewnością nie położą się na parkiecie przed akademiczkami, jednak wydrzeć wygraną będzie niezwykle trudno. Ambicji i chęci młodym koszykarkom z pewnością odmówić nie można w żadnym meczu.

CCC Polkowice ? KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski (środa godzina 18:30)

W Polkowicach dojdzie do czwartej już w tym sezonie konfrontacji pomiędzy drużynami CCC i KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski. W dotychczasowych trzech meczach gorzowianki były zdecydowanie poza zasięgiem aktualnych brązowych medalistek naszego kraju. Jak będzie tym razem? Polkowiczanki z pewnością pamiętają upokarzającą porażkę z pierwszej rundy, kiedy to przegrały w Gorzowie aż 52:89 i będą chciały wziąć odwet. Czy jednak jest to możliwe? CCC wydawało się wracać do wysokiej formy, jednak mecz w Lesznie pokazał, że było to tylko przejściowe zjawisko. Akademiczki z Gorzowa spisują się dość dobrze, jednak również nie uniknęły kilku wpadek w tegorocznych rozgrywkach. Przed meczem w Polkowicach trener Dariusz Maciejewski ma kilka problemów do rozwiązania. W słabej formie wydaje się być Agnieszka Szott, a na urazy narzekają Katarina Ristic oraz N?Garsanet. Z dobrych wieści dla gorzowskiego obozu może cieszyć występ Carrie Moore przeciwko ŁKS-owi, która zaaplikowała swoim rywalko aż 7 celnych rzutów zza linii 6,25.

Finepharm AZS KK Jelenia Góra ? Wisła Can Pack Kraków (środa godzina 19:00)

W Jeleniej Górze miejscowy Finepharm AZS KK podejmować będzie aktualne mistrzynie Polski Wisłę Can Pack Kraków. Jeleniogórzankom z pewnością marzy się sprawienie kolejne, po zwycięstwie nad UTEX-em ROW Rybnik, niespodzianki i pokonanie faworyta. Tym razem jednak z pewnością będzie o wiele trudniej. Krakowianki do Jeleniej Góry przyjeżdżają już w najsilniejszym składzie. Do kadry meczowej powróciły już Candice Dupree, Kara Braxton oraz Marta Fernandez. Jedynym ubytkiem będzie brak Anny Wielebnowskiej, która została w Krakowie, żeby wyleczyć zapalenie płuc. Fani drużyny jeleniogórskiej liczą na kolejny dobry występ duetu Brittany Jackson - Shyra Ely, jednak tym razem gra tego duetu może nie wystarczyć na odniesienie trzeciej wygranej w tegorocznym sezonie. Ciekawe będzie również, jak w takim spotkaniu zaprezentuje się Natalia Małaszewska, która po przybyciu zawodniczek zagranicznych zeszła nieco na dalszy plan, jednak to właśnie ona była bohaterką konfrontacji z rybnickim beniaminkiem.

UTEX ROW Rybnik ? Lotos PKO BP Gdynia (środa godzina 18:30)

Prawdziwe święto czeka na kibiców w Rybniku. Miejscowy beniaminek UTEX ROW zmierzy się z niepokonaną dotychczas drużyną wicemistrzyń Polski Lotosem PKO BP Gdynia. Rybniczanki w dotychczasowych ośmiu meczach przed własną publicznością odniosły komplet wygranych. Czy jest to możliwe żeby seria ta powiększyła się o następną? Wydaje się, że Lotos PKO BP jest zdecydowanie poza zasięgiem rybnickiego beniaminka. Sam trener Mirosław Orczyk mówi, że jego drużyna w starciu z Lotosem PKO BP wygląda jak Duży Fiat przy Mercedesie. Celem jaki postawiono przed UTEX-em ROW to stworzenie znakomitego widowiska i nawiązanie walki z potentatem. Roman Skrzecz pojedynek w Rybniku traktuje jak najbardziej poważnie, dlatego na Śląsk zabrał swój najsilniejszy skład. Na takie spotkanie kibice w Rybniku czekali od czasów Color Capu. Teraz wreszcie najlepsze koszykarki z Polski i świata zagoszczą w hali MOSiR-u w Rybniku. W kadrze rybnickiej drużyny zabraknie w środowym meczu Agnieszki Jaroszewicz. Pod znakiem zapytania stoi również występ Amerykanek, jednak te aż palą się do gry przeciwko gdyńskiemu teamowi.

Cukierki Odra Brzeg ? PKM Duda PWSZ Leszno (środa godzina 18:30)

Ostatnim środowym pojedynkiem będzie mecz w Brzegu, gdzie Cukierki Odra zagrają z PKM Dudą PWSZ Leszno. Leszczynianki to prawdziwa rewelacja tegorocznego sezonu. Teraz, gdy do kadry podopiecznych Jarosława Krysiewicza dołączyła jeszcze Ryan Coleman, wydają się być jeszcze mocniejsze. Aktualnie Duda plasuje się na trzeciej pozycji tabeli FGE i tą pozycję zawodniczki tej drużyny chcą utrzymać przed fazą play off. Do Brzegu zatem Duda jedzie po zwycięstwo i kolejne 2 punkty. Co na to Leszek Marzec? W dotychczasowych spotkaniach brzeżanki zdołały pokonać jedynie drużyny z Łomianek i Jeleniej Góry, dlatego wygrana nad Dudą z pewnością dodała by skrzydeł na koniec sezonu Cukierkom.

Komentarze (0)