Przed sezonem 2016-2017 Śląsk Wrocław nie zgłosił się do PLK. Klub wystartował tylko w II lidze na bazie rezerw, które na ten szczebel spadły z I ligi. W środowy wieczór zespół prowadzony przez legendy 17-krotnego mistrza Polski - Dominika Tomczyka i Jacka Krzykałę cieszył się z awansu do I ligi.
W decydującym meczu w hali Kosynierka zasłużony klub pokonał KK Warszawa. Gospodarze dominowali od pierwszej do ostatniej minuty. Rozpoczęli od prowadzenia 13:2. W drugiej połowie wrocławianie powiększyli jeszcze przewagę i zasłużenie zwyciężyli 83:52.
Śląsk zakończył rundę zasadniczą z 22 zwycięstwami i dwoma porażkami. W play-offach przegrał jeszcze dwa mecze, w tym pojedynek otwierający półfinałową rywalizację. Wtedy KK Warszawa zwyciężył we Wrocławiu 68:52. U siebie jednak nie przypieczętował awansu a trzy dni później przegrał decydujący mecz. Klub ze stolicy nie stracił jeszcze szans na I ligę. Zagra o trzecie miejsce z AZS UMCS Lublin. Zespół, który odniesie dwa zwycięstwa uzyska przepustkę na wyższy szczebel.
Przed Śląskiem jeszcze finał II ligi z R8 Basket AZS Politechnika Kraków. Pojedynki z klubem nieukrywającym swoich ambicji będą jednak miały tylko znaczenie prestiżowe. Obie drużyny wywalczyły już awans a o pierwsze miejsce powalczą w dwumeczu.
WKS Śląsk Wrocław - KK Warszawa 83:52 (22:9, 15:19, 27:7, 19:17)
Śląsk: Aleksander Dziewa 16, Jakub Musiał 14, Wojciech Jakubiak 13, Dominik Wilczek 8, Mateusz Stawiak 7, Mikołaj Ratajczak 6, Tomasz Żeleźniak 6, Michał Musijowski 5, Sebastian Bożenko 3, Maciej Krakowczyk 3, Michał Sasik 2, Kacper Kurkowiak 0.
KK: Marcin Kosiński 9, Paweł Hybiak 8, Dariusz Sarnacki 8, Jakub Pietkiewicz 7, Michał Wojtyński 7, Wojciech Szpyrka 6, Tomasz Jaremkiewicz 4, Przemysław Lewandowski 2, Tomasz Rudko 1, Kirył Dziatczuk 0, Przemysław Jaworski 0, Krystian Koźluk 0.
Stan rywalizacji (do dwóch zwycięstw): 2-1 dla Śląska Wrocław
ZOBACZ WIDEO Serie A: Inter Mediolan przegrywa mecz za meczem [ZDJĘCIA ELEVEN]
Co będzie celem Śląska Wrocław w I lidze? 
Wszystkimi kciukami.
Jednak w niepewnych czasach i przyszłość zasłonięta "banerem" w przenośni i na serio.
Teraz czas na świętowanie w miejscu "gdzie rodziła się tradycja" b Czytaj całość