27. kolejka ACB: Cajasol pnie się w górę!

Trwa świetna passa drużyny Cajasol Sewilla. Andaluzyjczycy nie przegrali od pięciu kolejek, tym razem pokonując faworyzowany zespół Kalise Gran Canarii i jednocześnie awansując na dwunastą pozycję w tabeli ACB. W innych spotkaniach 29. kolejki faworyci wygrywali w sposób przekonywujący.

W tym artykule dowiesz się o:

- To dla nas fantastyczny czas. Takiej serii chyba nikt się po nas nie spodziewał, tymczasem właśnie jesteśmy w wielkiej formie - mówił po spotkaniu Cajasol-Kalise rozradowany Clay Tucker. Amerykanin po raz kolejny został najlepszym strzelcem swojego zespołu, tym razem aplikując rywalowi 23 oczka. Dzięki tej zdobyczy średnia rzucającego obrońcy wzrosła do 21,3 punktu i gdyby nie zbyt mała ilość rozegranych spotkań, Tucker byłby liderem klasyfikacji najlepiej punktujących zawodników ligi. - To, że rzucam tyle punktów nie znaczy kompletnie nic. Ja mogę w ogóle nie oddawać rzutów, byleby tylko moja drużyna wygrywała - dodał zawodnik.

Oprócz niego bardzo skuteczne zawody zapisał na swoim koncie inny gracz zza oceanu - Nik Caner-Medley, który zakończył spotkanie z dorobkiem 19 oczek i 9 zbiórek. To właśnie dzięki świetnej grze tej dwójki Cajasol wygrał po raz piąty z rzędu i na dobre opuścił strefę spadkową, w której przebywał przez kilkanaście kolejek sezonu zasadniczego. Obecnie podopieczni trenera Pedro Martineza zajmują dwunastą lokatę w tabeli i do dziesiątej ekipy tracą tylko dwa oczka.

Samo spotkanie stało na wysokim poziomie, a oba zespoły skupiły się głównie na powiększaniu własnego dorobku. Szczególnie dobrze radzili sobie wśród gości Carl English, który trafiał z dalszych odległości, podczas gdy Joel Freeland dostarczał punktów spod kosza. Do połowy trzeciej kwarty przyjezdni prowadzili nawet różnicą kilku oczek, lecz w ostatnich kilkunastu minutach sprawy w swoje ręce wzięli gospodarze i, wygrywając ostatnią kwartę 29:22, zapewnili sobie dwa punkty. I szkoda tylko, że piąte zwycięstwo z rzędu drużyny z Sewilli odbyło się bez większego udziału Michała Ignerskiego. Od dłuższego czasu trener Martinez nie daj Polakowi rozwinąć skrzydeł. Przeciwko Kalise Ignerski spędził na parkiecie tylko 11 minut, spudłował jeden rzut i miał dwie zbiórki.

W innym ciekawym pojedynku Bruesa Gipuzkoa przegrała u siebie z Altą Gestion Fuenlabrada 73:78. Goście wygraną zapewnili sobie w ostatnich pięciu minutach, choć przez wcześniejsze trzy i pół kwarty wyraźnie przegrywali. Bardzo wszechstronną dyspozycję zaprezentował środkowy Bruesy - Andy Panko. Amerykanin był bardzo blisko triple-double, notując 12 oczek, 10 zbiórek oraz 7 asyst, co jak na gracza wysokiego jest wielką niespodzianką. To jednak nie koszykarz zza Atlantyku był najlepszym graczem spotkania; został nim Antonio Bueno. 29-letni Hiszpan trafił 12 z 16 rzutów z gry i ostatecznie zgromadził na swoim koncie 28 punktów. To właśnie na jego akcje pick and roll wraz z Bradem Olesonem czy Kristapsem Valtersem gospodarze nie mogli znaleźć odpowiedzi w końcowych minutach spotkania. Dzięki tej wygranej Alta Gestion nadal liczy się w grze o awans do fazy play-off, mając punkt straty do ósmego Ricohu Manresa, który w 29. kolejce odprawił z kwitkiem Vive Minorkę 86:70.

W pozostałych spotkaniach triumfowali faworyci. Real Madryt pokonał CAI Saragossę różnicą 30 oczek, zaś jeszcze większe zwycięstwo odnieśli zawodnicy Unicaji Malaga, którzy pokonali Estudiantes Madryt 94:57. Swój mecz szczęśliwie zakończyła również ekipa Regalu FC Barcelony. Od pierwszego gwizdka sędziego widać jednak było, iż Katalończycy chcą wywieźć z Granady dwa punkty jak najmniejszym nakładem sił. Dzięki dobrej grze Jaki Lakovicia (13 oczek), który zastąpił pauzującego Juana Carlosa Navarro, udało im się to w stu procentach.

Oto wyniki 29. kolejki ACB:

CB Granada - Regal FC Barcelona 54:68 (11:20, 13:15, 16:18, 14:15)

(Aguilar 18 (2x3), Borchardt 13 (12 zb.), Jasen 7 (1x3) - Ilyasova 15 (3x3, 7 zb.), Laković 13 (3x3), Vazquez 10 (9 zb.))

Cajasol Sewilla - Kalise Gran Canaria 89:81 (19:19, 18:23, 23:17, 29:22)

(Tucker 23 (3x3), Caner-Medley 19 (1x3, 9 zb.), Milisavljević 13 (4 as.) - English 13 (1x3), Freeland 12 (6 zb.), Sanders 11 (1x3))

Unicaja Malaga - Estudiantes Madryt 94:57 (23:15, 30:11, 20:17, 21:24)

(Cook 15 (4x3, 4 as.), Haislip 13 (3x3), N’Dong 10 (5 zb.) - Granger 11 (1x3, 4 as.), Riera 9 (1x3), Brewer 8, Rancik 8, Wideman 8)

Real Madryt - CAI Saragossa 96:66 (24:20, 21:13, 29:24, 22:9)

(Reyes 21 (7 zb.), Tomas 12 (2x3, 7 zb.), Bullock 10 (2x3), Hervelle 10 (2x3, 6 zb.) - Lescano 16 (2x3, 4 as.), Phillip 15 (1x3), Garces 6 (5 zb.), VIctoriano 6 (1x3, 5 zb.))

Bruesa Gipuzkoa - Alta Gestion Fuenlabrada 73:78 (15:16, 20:15, 24:18, 14:29)

(Panko 12 (1x3, 10 zb., 7 as.), Roe 11 (1x3), Doblas 10 (5 zb.), Lopez 10 (2x3, 4 zb.) - Bueno 28, Valters 17 (4x3, 5 as., 4 zb.), Blanco 15 (5 zb., 5 as.))

Ricoh Manresa - Vive Minorka 86:70 (24:22, 19:16, 27:18, 16:14)

(Bulfoni 20 (4x3), Rubio 18 (5 zb.), Asselin 16 (2x3) - Jeter 18 (2x3, 4 as.), Stojić 14 (2x3, 5 zb.), Burtt 9)

iurbentia Basket Bilbao - CB Murcja przełożony na 16.04

TAU Ceramica Vitoria - Pamesa Walencja przełożony na 16.04

Źródło artykułu: