Chorwat chce być ważną postacią w PLK. Jakov Mustapić zaczyna nowy etap w Krośnie

Materiały prasowe / Miasto Szkła Krosno
Materiały prasowe / Miasto Szkła Krosno

22-letni Jakov Mustapić po raz pierwszy w karierze zagra poza Chorwacją. Wybrał Miasto Szkła Krosno, które daje mu dużą szansę na rozwój. - Jest to dla mnie szczególny moment. Polska jest bardzo przyjazna - mówi nam koszykarz.

Już pod koniec maja Jakov Mustapić podpisał umowę z Miastem Szkła. Włodarze szklanego teamu działali bardzo szybko, w efekcie czego zdołali "przechwycić" jeden z większych talentów w Chorwackiej koszykówce. Od poniedziałku 22-latek rozpoczął nowy etap w swojej karierze. - Zawodnicy są dobrymi kolegami. Jest fajnie i czuję się bardzo komfortowo w Krośnie - podkreśla Mustapić.

Drużyna z Podkarpacia tworzy się na nowo. Z Miasta Szkła odeszło po sezonie ośmiu zawodników, a w ich miejsce przyszło siedmiu koszykarzy.

- Dopiero zaczynamy przygotowania do sezonu. Wszystko jednak układa się dobrze. Jest to dla mnie szczególny czas, ponieważ po raz pierwszy jestem w Polsce i wcześniej nie wiedziałem o dużo o waszym kraju. Teraz mogę powiedzieć, że wszyscy są bardzo przyjaźni i do tej pory jest świetnie - mówi obwodowy.

W poprzednim sezonie w roli beniaminka, podopieczni trenera Michała Barana zadziwili wszystkich. Nie często zdarza się bowiem, iż nowicjusz w PLK jest w stanie awansować do półfinału Pucharu Polski. Teraz dla ekipy z Podkarpacia marzeniem jest play off.

ZOBACZ WIDEO Artur Szpilka: Nie wiem, co będzie dalej (WIDEO)

- Myślę, że jest za wcześnie, aby mówić o tym, co możemy i zrobimy w tym sezonie - tłumaczy Chorwat. - Czas wszystko pokaże. Mam tylko nadzieję, że stworzymy dobry zespół i wygramy dużo meczów. Mogę obiecać, że będziemy gotowi w 100 procentach na rozpoczęcie rozgrywek - dodaje.

Oprócz koszykówki, ogromną pasją Mustapicia jest również piłka nożna. Dokładniej FC Barcelona, której kibice od wielu lat. Jak 22-latek przyjął odejście Neymara do PSG?

- Jeżeli Neymar chciał odejść, to nie było sensu, aby walczyć o jego pozostanie. Czas pokaże, czy była to dobra czy zła decyzja w jego karierze. Barcelona zarobiła mnóstwo pieniędzy na jego sprzedaży, więc mam nadzieję, że teraz wydadzą je mądrze - kończy.

Źródło artykułu: