W I lidze ekipa Pawła Turkiewicza potrafiła zatrzymać rywali na 55 czy 57 punktach. Średnio w sezonie tracili 70,6 oczka na mecz. To właśnie defensywa niejednokrotnie ratowała ich i pozwalała wygrać.
Jak będzie w PLK? - Myślę, że to nadal będzie nasz znak rozpoznawczy. Nastawiamy się na walkę od pierwszej do ostatniej minuty i jestem przekonany o tym, że pokażemy sporo charakteru i waleczności na boisku - zapowiada Kacper Radwański.
Czy jego słowa znajdą potwierdzenie w sezonie? Jeżeli chodzi o polską część składu, to drużyna praktycznie się nie zmieniła. Sztab szkoleniowy wie zatem czego może oczekiwać.
Pytanie podstawowe brzmi: jak do systemu Turkiewicza i europejskiej koszykówki dostosują się Amerykanie. Quinton Hooker i Jonathan Williams są zdecydowanie lepsi w ofensywie, niż w defensywie.
- Liczymy na ich szybką aklimatyzację. Wiadomo, że to będzie ich pierwszy sezon w europejskiej koszykówce, ale jeśli szybko dopasują się do naszego stylu, to uważam, że możemy namieszać w lidze, bo ich umiejętności są wysokie - przyznaje Radwański.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: "Ibra" jest ze stali. Ten film zaskoczył fanów