Nie oznacza to jednak pożegnanie z dotychczasowym asystentem, Romanem Olszewskim. Zarówno Bartłomiej Perzanowski, jak i Olszewski mają pomóc Adamowi Prabuckiemu w utrzymaniu Polpharmy w Dominet Bank Ekstralidze.
Perzanowski ma 29 lat i początkowo sam grał w koszykówkę, jednak bez większych sukcesów. Wychował się w GKS-ie Wybrzeże Gdańsk. Później występował kolejno w Pałacu Młodzieży Gdańsk, Meduzie Gdynia oraz Starcie Gdynia. Swoją przygodę z ławką trenerską rozpoczął w zespołach młodzieżowych w Trójmieście. Jako trener UKS-u Siódemka Sopot i Prokomu Trefl Sopot dwukrotnie zdobył wicemistrzostwo Polski, odpowiednio młodzików i kadetów. Aktualnie jest asystentem trenera reprezentacji Polski do lat 16 i trenerem młodzików w Szkole Sportowej w Gdyni.
Młody szkoleniowiec miał już w tym sezonie przyjemność pracy z Adamem Prabuckim. Przez miesiąc, do momentu wycofania zespołu z rozgrywek, Perzanowski pełnił funkcję asystenta w Vikingu Gdynia. Teraz, jak sam przyznaje, to Prabucki zaprosił go do dalszej współpracy: - Zostałem zaproszony do współpracy na wniosek trenera Adama Prabuckiego.
Po ostatniej porażce z Anwilem Włocławek, sytuacja Polpharmy jest nie najlepsza. Zespół z dorobkiem 14 punktów zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i powoli oswaja się z myślą spadku do niższej klasy rozgrywkowej. Innego zdania jest Perzanowski: - Tą drużynę, po niewielkich wzmocnieniach, na pewno stać na pozostanie w ekstraklasie.
