Torunianie do meczu przystąpili bez Łukasza Wiśniewskiego (kapitan), który jest chory. Do treningów ma wrócić w najbliższych dniach. Jego brak był mocno odczuwalny.
Trener Dejan Mihevc miał bardzo małe pole do manewru. Sporo minut otrzymali gracze "drugiego planu" - Paweł Krefft i Ignacy Grochowski (obaj niedawno podpisali umowy z toruńskim klubem).
To okazało się za mało na dobrze dysponowany zespół Igora Milicicia, który odniósł drugie zwycięstwo podczas XV Memoriału Wojtka Michniewicza.
Włocławian do triumfu poprowadził Ivan Almeida. Najnowszy nabytek Anwilu uzyskał 20 punktów, prezentując wiele efektownych zagrań po obu stronach parkietu.
Polski Cukier Toruń - Anwil Włocławek 76:82 (15:22, 31:19, 11:25, 19:16)
Polski Cukier:
Gruszecki 19, Diduszko 18, Cel 14, Perka 14, Śnieg 7, Sulima 4, Krefft 0, Grochowski 0.
Anwil:
Almeida 20, Łączyński 12, Arlington 10, Delas 10, Szewczyk 8, Sobin 8, Zyskowski 6, Nowakowski 6, Leończyk 2.
ZOBACZ WIDEO Znakomity nokaut! Ten cios dokonał dzieła zniszczenia
Graty dla Anwilu ! GO PIERNIKI GO !!!!!