Gigant opuścił Fuenlabradę

Drużyna Alty Gestion Fuenlabrada rozwiązała kontrakt za porozumieniem stron z gigantycznym portorykańskim środkowym Peterem Johnem Ramosem. Koszykarz powrócił już do swojej ojczyzny, zaś jego następcą został młody Meksykanin - Gustavo Ayona. Bardzo możliwe, że Ayona pozostanie w klubie z przedmieść Madrytu na dłużej.

Tuż przed finiszem sezonu zasadniczego zmiany w swojej kadrze dokonała ekipa Alty Gestion Fuenlabrada. Z zespołem pożegnał się dotychczasowy center Peter John Ramos, który rozpoznawalny był przede wszystkim ze względu na swój wzrost. Portorykańczyk mierzy bowiem aż 222 cm, lecz choć zdecydowanie góruje nad większością rywali, trener Luis Guil nie miał z niego wiele pożytku. W 26 meczach koszykarz notował przeciętnie zaledwie 5,9 punktu i 4 zbiórki, co przy jego gabarytach, nie było powodem do dumy.

Z takiego samego założenia wyszli włodarze Alty, którzy pomimo dość gorącego dla nich okresu (zespół zajmuje dziewiąte miejsce w lidze i nadal ma szanse na play-off) postanowili przychylić się do prośby zawodnika odnośnie przedterminowego rozwiązania kontraktu. Jako powód Portorykańczyk podał problemy rodzinne, po czym, gdy już pojawił się w swojej ojczyźnie, związał się umową z drużyną Quabradillas Pirates i już w piątkowy wieczór zainauguruje rozgrywki w tamtejszej lidze (ekstraklasa portorykańska gra systemem wiosna-lato).

Może koszykarz nie otrzymałby zgody na odejście, gdyby nie fakt, że w trybie natychmiastowym udało się pozyskać innego gracza, który uzupełni powstałą lukę. Następcą Ramosa w ekipie z Fuenlabrady został Gustavo Ayon, meksykański środkowy mierzący 209 cm wzrostu. 24-latek jest wieloletnim reprezentantem swojego kraju, a z zespołem Halcones UV Xalapa zdobył w zeszłym roku mistrzostwo ligi. Swoją przydatność będzie mógł udowodnić już w najbliższym meczu przeciwko Cajasol Sewilli w sobotę. Warto dodać, że umowa Ayona z Altą Gestion obowiązuje do końca sezonu z opcją przedłużenia na kolejny.

Komentarze (0)