Duża szansa przed Filipem Matczakiem. "Trener widzi mnie w swojej układance"

Artur Gronek nie ukrywa, że szykuje Filipa Matczaka do roli gracza pierwszopiątkowego. Przed 24-latkiem stoi duża szansa na odgrywanie większej roli w Stelmecie BC Zielona Góra. - Trener widzi mnie w swojej układance - skomentował Matczak.

Dawid Borek
Dawid Borek
Filip Matczak WP SportoweFakty / Grzegorz Jędrzejewski / Na zdjęciu: Filip Matczak

Trener Stelmetu BC Zielona Góra zdradził, że widzi Filipa Matczaka w pierwszej piątce mistrzów Polski. Wychowanek zielonogórskiego klubu odgrywał właśnie taką rolę w sparingach. 24-latek w nadchodzącym sezonie ma być bardzo ważnym ogniwem biało-zielonych.

- To dla mnie duża szansa. Trener mi zaufał, daje mi większą rolę, widzi mnie w swojej układance. Dla mnie to bardzo istotne i na pewno jest z czego się wywiązać. Nie ma się co oszukiwać, że teraz każdy trening jest dla mnie bardzo ważny. Muszę udowadniać, że na to zasługuję, budować swoją pozycję w drużynie i tworzyć zaufanie ze strony kolegów z zespołu i trenerów - przyznał Matczak w rozmowie z Radiem Zielona Góra.

Jednym z zadań 24-latka może być zastąpienie Thomasa Kelatiego. Jeśli Amerykanin z polskim paszportem podda się operacji kolana, to możliwe, że będzie mógł wrócić na parkiet dopiero w grudniu.

- Wiadomo, że zawsze chce się grać jak najwięcej. Przed nami sporo meczów. Osobiście będę przygotowany na to, by grać na odpowiedni poziomie przez cały czas spędzony na parkiecie. Tyczy się to nie tylko mnie, bo mamy w składzie zawodników, którzy też mogą zastąpić Thomasa Kelatiego. W zespole mogą być różne układanki. Jeśli dojdzie do takiej sytuacji, to do momentu powrotu Thomasa postaramy się go zastąpić tak, by nie było widać jego braku.

ZOBACZ WIDEO Ciężki nokaut! Zobacz skrót meczu Borussia Dortmund - Borussia M'gladbach [ZDJĘCIA ELEVEN]

Czy Matczak spełni nadzieje i będzie zasługiwał na bycie pierwszopiątkowym graczem Stelmetu BC?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×