W trakcie spotkania z Treflem Sopot Boris Savovic nabawił się kontuzji nadgarstka. Był opatrywany przez sztab medyczny.
Czarnogórzec mimo urazu był najskuteczniejszym koszykarzem Stelmetu BC Zielona Góra - w ciągu 20 minut zdobył 17 punktów.
- Ból nie jest duży, ale przejdę badania - mówił nam po meczu.
Udało się nam ustalić, że badania nie wykazały poważniejszej kontuzji, ale sztab szkoleniowy woli nie ryzykować, dlatego koszykarz nie pojawi się na parkiecie w środowym spotkaniu z PGE Turowem Zgorzelec (19:00, w hali CRS). - Zawodnik potrzebuje kilku dni odpoczynku - usłyszeliśmy.
Jego absencja sprawia, że więcej minut otrzyma Jarosław Mokros, który w starciu z Treflem udowodnił, że dochodzi do wysokiej dyspozycji (12 punktów w 19 minut). Był chwalony przez trenera Artura Gronka. - Mokros wypadł znakomicie, pokazał, że możemy na niego liczyć - mówił.
ZOBACZ WIDEO El. MŚ 2018: Wojciech Szczęsny skradł show. Konsekwencje dla Krychowiaka?