- Jesteśmy niezmiernie zadowoleni z pracy jaką Don wykonał w tym sezonie. Wykonał on świetną robotę na bazie zeszłorocznego sukcesu, który pozwolił również w obecnych rozgrywkach rywalizować z najlepszymi w lidze. Myślimy, że jest on jednym z najlepszych trenerów w NBA i jesteśmy szczęśliwi, że jego jedyny w swym rodzaju styl oraz znawstwo będzie ważną częścią naszego przyszłego sukcesu - mówił na konferencji prasowej prezydent klubu Robert Rowell.
67-letni Nelson jest drugim w historii NBA szkoleniowcem z największą ilością zwycięstw, których zaliczył już 1271. W klasyfikacji tej ustępuje tylko słynnemu Lenny'emu Wilkensowi - 1332 wygrane. Jako szkoleniowiec Golden State Warriors osiągnął bilans 81-63, w tym 55-28 w ostatnich 12 miesiącach. Prowadzona przez niego drużyna była jedną z największych sensacji ubiegłorocznych play off, kiedy to w 1 rundzie wyeliminowała głównych faworytów do mistrzostwa - Dallas Mavericks. Obecnie z 39 wygranymi i 23 porażkami zajmują 8 miejsce w Konferencji Zachodniej - ostatnie premiowane awansem do rozgrywek play off.