Dogrywka w Ferrarze - podsumowanie 28. kolejki LEGA Basket

Dogrywka w Ferrarze był bardziej szczęśliwa dla Angelico Bielli, która pokonując Carife zakwalifikowała się do play-off. Lottomatica pokonując Armani Jeans zbliżyła się do drugiej lokaty. Wygrywały także Scavolini, Benetton, Eldo i Bancatercas.

W tym artykule dowiesz się o:

Najciekawiej w niedzielnych meczach 28. kolejki LEGA Basket było w meczu, który niemal decydował o tym, która z drużyn - Carife Ferrara i Angelico Biella zagra w play-off. Zwycięsko z tej rywalizacji wyszła ekipa z Bielli, która przez cały mecz toczyła wyrównany bój z gospodarzami meczu. Dość powiedzieć, że po żadnej z kwart różnica punktowa nie przekraczała jednego oczka! To spowodowało, że do wyłonienia wygranego potrzebna była dogrywka.

W niej mocnym uderzeniem zaanonsowała się Angelico, która zdobyła dziewięć punktów z rzędu, a gospodarze przez ponad dwie minuty gry nie mogli rzucić żadnego kosza. To jednak nie był koniec emocji, gdyż Carife w końcu obudziło się i zbliżyło do rywala na odległość dwóch punktów (100:102). Więcej nie byli jednak zdziałać i Angelico wygrało 108:104, zdobywając w dodatkowych pięciu minutach gry aż 20 punktów! Świetne zawody rozegrał Jonas Jerebko, który zdobył 20 punktów i zebrał aż 13 piłek z tablic.

Lottomatica pokonała sąsiada z tabeli - Armani Jeans Mediolan 83:71. Oba zespoły zdawały sobie sprawę ze stawki tego spotkania, którą była walką o drugą lub trzecią lokatę przed play-off w LEGA Basket. Lepiej z tego zadania wywiązali się rzymianie, którzy momentami deklasowali rywala z Mediolanu prowadząc już różnicą 24 punktów (76:52 na początku czwartej kwarty). Tylko rozprężenie gospodarzy sprawiło, że Armani Jeans zdołało odrobić nieco straty i rozmiary porażki nie były tak duże jak to się mogło wcześniej wydawać.

Świetne zawody rozegrała para Ibrahim Jaaber i Andre Hutson. Obaj koszykarze urodzeni w Stanach Zjednoczonych zdobyli łącznie blisko 40 punktów dla swojej drużyny, w pełni kontrolując grę w ważnych momentach zawodów. Dzięki temu zwycięstwu Lottomatica wyprzedziła La Fortezzę Bolonia i obecnie zajmuje drugie miejsce w tabeli. Należy pamiętać jednak, że ekipa trenera Mateo Boniciollego ma jeden zaległy mecz z Bancatercas Teramo i może zrównać się punktami ze stołeczną ekipą.

Ciekawie zapowiadał się także mecz w Pesaro, gdzie zmierzyły się dwie drużyny walczące o zakwalifikowanie się do play-off. Scavolini podejmowało Air Avellino i nie pozostawiło żadnych złudzeń, wygrywając całe zawody 89:67. Początek spotkanie nie zapowiadał jednak takiego rozstrzygnięcia. To ekipa przyjezdna nadawała tempo grze i pod koniec pierwszej kwarty prowadziła nawet 14:8. Dobrze w tym fragmencie grała para Nikola Radulović i Travis Best.

Były to jednak tylko dobre złego początki, gdyż już na początku drugich dziesięciu minut Scavolini odrobiło straty i zaczęło budować swoją przewagę. W 30 minucie gry gospodarze prowadzili już różnicą 15 punktów (63:48) i ani myśleli zwalniać swoje tempo. Ostatecznie wygrali 22 punktami i na dwie kolejki przed końcem sezonu zasadniczego drużyna z Pesaro zbliżyła się do ósmej Angelico Bielli, cały czas mając szansę na grę w play-off.

W meczu pomiędzy NGC Cantu, a GMAC Bolonia, gospodarze walczyli o zakwalifikowanie się do play-off. Wygrana z rywalem z Bolonii dawała drużynie prowadzonej przez Luce Dalmonte niemal pewny udział w decydującej fazie rozgrywek. NGC nie zawiodło i pokonało 74:64 GMAC, który porażką nie poprawił swojej sytuacji w tabeli. A jak wiadomo, goście tego spotkania nadal walczą i utrzymanie się w lidze i wobec porażki Solsoniki mogli pokusić się o niespodziankę. Tak się jednak nie stało.

Głównie za sprawą dobrej skuteczności miejscowych za 2. Mimo że niemiłosiernie pudłowali z dystansu, to bliżej kosza spisywali się bardzo dobrze i trafiali ze skutecznością ponad 60 procent. Brylował przede wszystkim Tautvydas Lydeka, który zdobył w całym spotkaniu 13 punktów i zapisał na swoim koncie także dziewięć zbiórek. Po stronie przegranych dobre zawody rozegrał Jamont Gordon, autor 21 punktów, pięciu zbiórek i czterech asyst dla swojej drużyny.

28. kolejka LEGA Basket:

La Fortezza Bolonia - Montepaschi Siena 86:89 (19:16, 25:18, 21:23, 12:21, d: 8:11)

(Boykins 20, Langford 19, Terry 14 - McIntyre 25, Stonerook 16, Kaukenas 15, Eze 15)

Scavolini Spar Pesaro - Air Avellino 89:67 (13:17, 26:13, 22:18, 28:19)

(Hicks 18, Curry 15, Hurd 13 - Crosariol 18, Radulović 13, Best 11)

Lottomatica Roma - Armani Jeans Milano 83:71 (20:18, 28:16, 23:16, 12:21)

(Jaaber 21, Hutson 18, Gigli 9, De La Fuente 9, Becirović 9 - Sow 12, Hawkins 12, Vitali 11)

Snaidero Cucine Udine - Benetton Treviso 70:84 (17:15, 18:17, 21:27, 14:25)

(Ortner 21, Antonutti 14, Di Giuliomaria 10 - Neal 26, Nicević 18, Rancik 12, Wallace 12)

Eldo Caserta - Solsonica Rieti 77:63 (18:12, 17:12, 23:23, 19:16)

(Diaz 20, Di Bella 14, Micheliori 13 - Hubalek 18, Campbell 17, Thomas 13)

Bancatercas Teramo - Premiata Montegranaro 86:83 (17:22, 28:14, 18:19, 23:28)

(Jaacks 19, Amaroso 18, Poeta 16 - Garris 25, Taylor 17, Minard 10)

NGC Cantù - GMAC Bologna 74:64 (20:11, 19:18, 16:18, 19:17)

(Lydeka 13, Mazzarino 13, Elder 11, Rich 11 - Gordon 21, Papadopoulos 11, Mancinelli 10)

Carife Ferrara - Angelico Biella 104:108 (27:27, 23:22, 19:19, 19:20, d: 16:20)

(Collins 24, Jamison 19, Ray 15 – Smith 25, Jerebko 20, Brunner 13)

Komentarze (0)