Ostatni konkurs wsadów w PLK odbył się w 2014 roku. Wtedy jeszcze organizowano mecze gwiazd pomiędzy polską a czeską ligą. Triumfatorem był Christian Eyenga, który słynął z efektownych lotów nad koszami. Uczestnikami tamtego konkursu byli m.in. Deividas Dulkys i Przemysław Zamojski.
Po kilku latach zdecydowano się wrócić do rozgrywania konkursu wsadów. Inicjatywa wydaje się być słuszna, bo efektowne wsady zawsze są magnesem przyciągającym dużą liczbę kibiców. Tym bardziej, że w PLK są zawodnicy, którzy swoimi zagraniami potrafią oczarować fanów: Ivan Almeida, D.J. Shelton, Przemysław Żołnierewicz czy Michał Sokołowski - to tylko część nazwisk.
Do Warszawy mają zjechać najlepsi "dunkerzy" z PLK. Nawet ci, których zespoły nie zakwalifikowały się do Pucharu Polski. - Konkurs Wsadów wraca do PLK - ma być najlepszy z możliwych, w sobotę między półfinałami. Zaproszeni zostaną najlepsi dunkerzy, także z drużyn spoza finałowej ósemki - informuje na Twitterze Michał Pacuda, dyrektor ds. komunikacji PLK.
Konkurs ma odbyć się się w sobotę (17 lutego), pomiędzy meczami półfinałowymi.
ZOBACZ WIDEO #dziejsiewsporcie: zjawiskowa partnerka siatkarza z PlusLigi. Zobacz zdjęcia!"