Kontrolowana wygrana Polpharmy. Thomasson ustawił mecz

Newspix / Piotr Kieplin / PressFocus / Polpharma wygrała dziewiąte spotkanie w EBL
Newspix / Piotr Kieplin / PressFocus / Polpharma wygrała dziewiąte spotkanie w EBL

Polpharma Starogard Gdański pokonała w niedzielny wieczór King Szczecin 80:69 w ramach 16. kolejki Energa Basket Ligi. Mecz ustawiła pierwsza połowa, w której brylował Joe Thomasson.

Pięć porażek w ostatnich sześciu spotkaniach spowodowało, że pozycja Polpharmy Starogard Gdański w tabeli Energa Basket Ligi zdecydowanie się pogorszyła. Tym cenniejsza jest wygrana nad Kingiem Szczecin 80:69, która pozwala ekipie trenera Bogicevicia znów myśleć o najlepszej ósemce.

Farmaceutów do wygranej poprowadził Joe Thomasson, który brylował w pierwszej połowie. Amerykanin zdobył wówczas 17 ze swoich 19 punktów, dokładając także sześć zbiórek i pięć asyst. To najlepszy mecz 24-latka w krótkiej jeszcze karierze w EBL.

Po przerwie Thomasson miał problemy z faulami, ale na jego szczęście, z pomocą przyszli mu koledzy. Uaktywnił się Davis, trafiał także Schenk i Flieger. Gospodarze kontrolowali wydarzenia na parkiecie i nie pozwolili gościom zbliżyć się na niebezpieczną odległość.

Ci zresztą byli tego dnia fatalnie dysponowani rzutowo. Zaledwie 39 proc. skuteczność z gry, druga najgorsza w tym sezonie, nie mogła dać im końcowego triumfu. Ledwo 69 oczek to najgorszy wynik od 5 października i meczu przeciwko... Polpharmie. Starał się jak mógł Carlos Medlock, double-double dołożył Jogela, ale to wszystko okazało się za mało. W rzutach z dystansu goście chybili 19 z 23 prób.

Polpharma Starogard Gdański - King Szczecin 80:69 (18:14, 23:16, 18:16, 21:23)

Polpharma: Joe Thomasson 19, Thomas Davis 13, Andrija Bojić 11, Jakub Schenk 8, Marcin Flieger 8, Milan Milovanović 6, Przemysław Szymański 5, Daniel Gołębiowski 5, Piotr Dąbrowski 5.

King: Carlos Medlock 18, Tauras Jogela 14, Sebastian Kowalczyk 12, Paweł Kikowski 9, Mateusz Bartosz 4, Darrell Harris 4, Martynas Paliukenas 4, Maciej Majcherek 3, Łukasz Diduszko 1.

#DrużynaMPktZP+-
1 Anwil Włocławek 32 56 24 8 2732 2366
2 BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 32 55 23 9 2586 2350
3 Polski Cukier Toruń 32 55 23 9 2730 2427
4 Stelmet Enea BC Zielona Góra 32 53 21 11 2738 2505
5 Rosa Radom 32 52 20 12 2659 2531
6 MKS Dąbrowa Górnicza 32 50 20 12 2642 2477
7 King Szczecin 32 50 18 14 2656 2583
8 PGE Turów Zgorzelec 32 50 18 14 2722 2707
9 TBV Start Lublin 32 49 17 15 2619 2588
10 Trefl Sopot 32 49 17 15 2568 2519
11 Asseco Gdynia 32 49 17 15 2607 2650
12 Polpharma Starogard Gdański 32 47 15 17 2525 2575
13 AZS Koszalin 32 43 11 21 2506 2756
14 GTK Gliwice 32 42 10 22 2548 2756
15 Miasto Szkła Krosno 32 40 8 24 2481 2711
16 Legia Warszawa 32 37 5 27 2449 2823
17 Czarni Słupsk 32 24 5 27 1463 1907

ZOBACZ WIDEO: "Damy z siebie wszystko" #8. Kołodziejczyk: Niesamowity zjazd Krychowiaka. Powinien odejść

Komentarze (6)
Gabriel G
15.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
King nie może przegrywać takich meczów. Nie i koniec. Nie przy takiej różnicy budżetów. Co do reszty mojego komentarza odsyłam do tekstu Sartrea. Nic dodać nic ująć. Najgorzej, że tak jest od l Czytaj całość
avatar
henryc SKS
15.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kariera Tanksleya w Polpharmie dobiega końca , takie chodzą pogłoski więc czeka nas wzmocnienie ponieważ Ameen spisywał się bardzo słabo, może uda się wprowadzić jakiegoś dobrego strzelca , w Czytaj całość
avatar
thomas117
14.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sztab szkoleniowy Kingów powinien nauczyć się przegrywać. Gesty które pokazywał asystent trenera nie przystoją po prostu. Wstyd. 
avatar
Sartre
14.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może i jesteśmy fajną drużyną - tzn chłopaki się lubią , jest chemia i w ogóle... Ale co z tego? Wyżej przeciętności nie podskoczymy. Tu wygramy, tam przegramy i skończymy gdzieś koło 10-tego m Czytaj całość
avatar
henryc SKS
14.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dochodzą słuchy,że w końcu pożegnamy Tanksleya ,dobra wiadomość , ciekawe kto go zastąpi, dzisiaj już nie grał jak widać bez niego się obędziemy