Maccabi zainteresowane Eidsonem i Hansenem

Włodarze Maccabi Tel Awiw już teraz zaczynają kompletować skład na przyszły sezon. Tegoroczne rozgrywki na arenie międzynarodowej nie były zbyt udane dla drużyny ze stolicy Izraela. Wiele zawirowań wewnątrz klubu, konflikty na linii trener - zawodnicy, niewątpliwie odbiły się złym echem na rezultaty tego zespołu w Eurolidze.

Drużyna z Nokia Arena to jeden z najbardziej utytułowanych zespołów na Starym Kontynencie. Jednak ostatni wielki triumf miał miejsce w 2005, kiedy to żółto-niebiescy wygrali Euroligę. Od tamtej pory Maccabi dwukrotnie dotarło do finału tych rozgrywek, ale w finale musieli uznać wyższość CSKA Moskwa. Tym razem zabrakło miejsca w Final Four dla podopiecznych Piniego Gershona.

Jak już informowaliśmy - według izraelskich mediów - wcześniej klub ten zakontraktował na dwa lata Andrew Wisniewskiego. W kręgu zainteresowań sterników teamu z Tel Awiwu jest Chuck Eidson. Amerykanin aktualnie broni barw Lietuvosu Rytas Wilno, ale wiele wskazuje na to, że po zakończeniu sezonu odejdzie z zespołu prowadzonego przez Rimasa Kurtinaitisa.

Mierzący 200 cm wzrostu koszykarz liczący niespełna 29 lat rewelacyjnie prezentował się w Pucharze Europy, gdzie notował średnio 16,4 punktu, 5,9 zbiórki, 4,8 asysty, 2,1 przechwytu. To właśnie on w wielkim stopniu przyczynił się odniesienia triumfu Lietuvosu w tych rozgrywkach. Eidson był również bohaterem finałowego spotkania Ligi Bałtyckiej, w którym to wileński team pokonał Żalgiris Kowno i po raz trzeci wygrał w tym turnieju. Chuck zdobył w tamtym starciu aż 41 punktów!

Jednak zainteresowanie tym zawodnikiem jest spore. Włodarze wicemistrzów Izraela zaczęli więc zabezpieczenia, w razie gdyby nie doszło do sfinalizowania umowy z Eidsonem. Jak podają tamtejsze media, Maccabi aktualnie prowadzi rozmowy z Travisem Hansenem. Drużyna, w której do tej pory występował 31-letni Amerykanin jest bowiem w wielkim dołku finansowym.

Hansen w tym sezonie powrócił do świetnej dyspozycji po tym jak przez długi czas leczył kontuzję. Mierzący 198 cm wzrostu koszykarz posiadający również rosyjskie obywatelstwo z bardzo dobrej strony zaprezentował się w Pucharze Europy. Absolwent uczelni Brigham Young w swoich statystykach zapisywał przeciętnie 16,3 punktu, 4,6 zbiórki, 3,1 asysty oraz 1,4 przechwytu.