Deklasacja w finale NCAA. Uczelnia Villanova pokonała Michigan

WP SportoweFakty / Jacek Wojciechowski / Koszykówka / zdjęcie ilustracyjne
WP SportoweFakty / Jacek Wojciechowski / Koszykówka / zdjęcie ilustracyjne

Villanova Wildcats z mistrzowskim tytułem! Finałowy mecz March Madness został przez nich absolutnie zdominowany, podopieczni Jaya Wrighta pokonali uczelnię Michigan aż 79:62.

W tamtym roku o mistrzostwo NCAA walczyli Gonzaga Bulldogs i Przemysław Karnowski, co przykuło uwagę polskich sympatyków koszykówki. Środkowy i jego drużyna dotarli wówczas aż do finału. Tym razem nie mieliśmy swojego reprezentanta w najbardziej prestiżowym akademickim wydarzeniu, a Bulldogs opadli o wiele wcześniej. O tytuł mierzyły się uczelnie Villanova oraz Michigan.

Słynne March Madness zostało zwieńczone absolutnym pogromem ze strony świetnie spisujących się w całym turnieju Wildcats. Podopieczni Jaya Wrighta zakończyli sezon zasadniczy z bilansem 36-4, a w turnieju odprawiali przeciwników odpowiednio 87:61, 81:58, 90:78, 71:59 oraz 95:79. Wielki finał od początku do końca toczył się pod ich dyktando, do przerwy było 37:28, a całe spotkanie zakończyło się wynikiem 79:62.

Villanovę do zwycięstwa poprowadził obrońca Donte DiVincenzo. 21-latek, który wszedł na parkiet z ławki rezerwowych, spędził na nim 37 minut i wykorzystał 10 na 15 oddanych rzutów, w tym 5 na 7 za trzy. DiVincenzo w sumie rzucił aż 31 punktów. Ich inny reprezentant, Jalen Brusnon został pierwszym zawodnikiem od czasu Anthony'ego Davisa i 2012 roku, który został wybrany zawodnikiem roku i wygrał krajowy tytuł.

Wildcats trafili w całym spotkaniu 10 na 27 oddanych rzutów zza łuku, przy zaledwie trzech celnych trójkach uczelni Michigan. U nich sytuację ratować próbował Muhammad-Ali Abdur-Rahkman, ale na nic zdały się nawet jego 23 "oczka". Dla uczelni Villanova, to drugi tytuł mistrzowski w przeciągu ostatnich trzech lat. Ostatnio w 2016 roku pokonali Nort Carolinę 77:74. - Myślę, że w finale zagraliśmy nasz najlepszy mecz w całym turnieju - mówi trener Wright.

Villanova - Michigan 79:62 (37:28, 42:34)
(DiVinenzo 31, Bridges 19 - Abdur-Rahkman 23, Wagner 16, Simpson 10)

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: co tam się wyprawiało? Zobacz niecodzienne zawody w Polsce

Komentarze (0)