Finał PLK. Jest decyzja - Ivan Almeida ukarany!

Newspix / Piotr Kieplin / PressFocus / Na zdjęciu: Ivan Almeida, lider Anwilu
Newspix / Piotr Kieplin / PressFocus / Na zdjęciu: Ivan Almeida, lider Anwilu

Sędzia dyscyplinarny PLK nałożył karę finansową w wysokości 2000 zł na Ivana Almeidę w związku z jego rażąco niesportowym zagraniem podczas gry w trakcie czwartego spotkania finałowego. Zawodnik Anwilu ma prawo odwołać się od decyzji.

Przedstawiciele BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski po meczu numer cztery w finale Energa Basket Ligi złożyli wniosek do sędziego dyscyplinarnego o ukaranie Ivana Almeidy.

Chodzi o sytuację, do której doszło w 23. minucie spotkania. Pod jednym z koszów doszło do starcia Johnsona z Almeidą. Amerykanin ze Stali zastawił gracza Anwilu, wypychając go z pola trzech sekund.
Kabowerdeńczyk wstał i wymierzył kuksańca rywalowi w plecy (Johnson mówi o uderzeniu łokciem w kręgosłup). Mocno poirytowany lider żółto-niebieskich wyprowadził cios w twarz zawodnika Anwilu, który momentalnie upadł na parkiet.

Johnson został zdyskwalifikowany na dwa mecze, mimo że Stal odwołała się od decyzji. Na Almeidę sędzia dyscyplinarny nałożył karę finansową w wysokości dwóch tysięcy złotych. Argumentacja: "za rażąco niesportowe zagranie podczas gry".

Zawodnikowi przysługuje możliwość odwołania do Komisji Odwoławczej PZKosz w ciągu siedmiu dni.

ZOBACZ WIDEO Psycholog sportu Kamil Wódka: Sportowcy to cały czas ludzie. Oni też mają prawo się bać

Komentarze (115)
avatar
Adrian Woźny
4.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie broniąc Johnsona bo przecież mógł go spoliczkować z otwartej i tym samym nie narażając jego zdrowia zrobić z niego babę skoro go tak prowokował. Chodzi mi o wykluczanie go z meczu. W Czempi Czytaj całość
avatar
AJ10
4.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Macie w tym oszukanym Ostrowie jakiś dowód na ten łokieć, jakieś zdjęcie, film czy coś? Czy tylko powtarzacie za Johnsonem? 
Agent fg 89
4.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Almeida g....o co sobie robi z tej "kary"! Prowokator górą! Ch... z taką "sprawiedliwością". 
avatar
leH
3.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Myślę że Anwil chcąc zdobyć MP musi to załatwić jutro w Ostrowie(mają szansę). Jeśli zostaną odesłani do Włocławka?to sam Aaron ich załatwi w ich tzw hali mistrzów. 
avatar
Błażej Mania
3.06.2018
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Ta kara to jakaś kpina i kabaret leśnych dziadków z pseudoprofesjonalnej ligi zwanej PLK. Prowodyr zajścia dostaje 500 euro kary, tyle co robotnik budowlany tygodniówki w Irlandii, a sprowokowa Czytaj całość