Liga VTB to kolejne międzynarodowe rozgrywki, w których zagra Stelmet Enea BC Zielona Góra. W ostatnich dwóch sezonach zielonogórzanie rywalizowali w koszykarskiej Lidze Mistrzów, wcześniej walczyli też w Eurolidze i Pucharze Europy.
26 dodatkowych meczów i długie podróże oznaczają jedno: zespół z Winnego Grodu nie będzie mógł pozwolić sobie na rozluźnienie w okresie przygotowawczym. - Jesteśmy jako klub bardzo dumni i szczęśliwi z możliwości gry w jednej z najsilniejszych lig w Europie, jaką jest liga VTB. To olbrzymie wyzwanie dla nas, dlatego musimy mądrze przepracować czas przygotowań, by móc rywalizować w tych rozgrywkach. Dla każdego zawodnika, trenera i całej organizacji to olbrzymi krok do przodu - mówi Igor Jovović w rozmowie z oficjalną stroną zielonogórskiego klubu.
Stelmet Enea BC będzie jedną z 14 drużyn, które w sezonie 2018/2019 zagrają w lidze VTB. Oprócz zespołu z Zielonej Góry, w rozgrywkach powalczą także między innymi CSKA Moskwa, Chimki Moskwa, Uniks Kazań czy Lokomotiv Kubań Krasnodar. Klub tych chyba nie trzeba nikomu przedstawiać.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Polscy siatkarze na wakacjach, piękny gol Ayoze Pereza
- Będziemy grali przeciwko zespołom o olbrzymich budżetach i oczekiwaniach. Nie chciałbym w tej chwili obiecywać niczego spektakularnego. Jesteśmy nowym zespołem w lidze, wystartujemy nie mając wysokich oczekiwań, ale chcę byśmy zawsze byli na 100 procent zdeterminowani, nastawieni na ogromną walkę. Mamy być wymagającym i trudnym rywalem dla naszych przeciwników - dodaje trener Stelmetu Enei BC Zielona Góra.
Rozgrywki VTB ruszą w październiku.
Czy gra w lidze VTB to dobry ruch Stelmetu Enei BC? 
