Nadia Parker to 22-letnia środkowa, która urodziła się na japońskiej wyspie Okinawa. Potem mieszkała w Niemczech, a następnie rozpoczęła edukację za oceanem. W minionym sezonie występowała w lidze uniwersyteckiej NCAA, broniąc barw USC Trojans.
Parker ma 192 centymetry wzrostu i ma stworzyć znakomity duet pod koszami wspólnie z Amishą Carter, która zdecydowała się na przedłużenie umowy z CCC Polkowice. Wszyscy w Polkowicach mają nadzieję, że nowa zawodniczka będzie transferowym strzałem w dziesiątkę, porównywalnym do Jillian Robbins czy właśnie Carter, które przed sezonem 2008/2009 dołączyły do "Pomarańczowych".
- Nadia dysponuje znakomitymi warunkami fizycznymi. Z pewnością okaże się przydatna w walce pod koszami. Jest dynamiczna, silna i dobrze broni. To typowy center. Takiego gracza nam potrzeba. W rozgrywkach Pucharu Europy oraz Ford Germaz Ekstraklasy Nadia będzie miała wiele okazji, by udowodnić swoją przydatność do naszego zespołu – powiedział o nowej zawodniczce Krzysztof Korsak, prezes CCC Polkowice.
Parker była reprezentantką Uniwersytetu Południowej Kalifornii, gdzie notowała średnio 10,7 punktu i 5,5 zbiórki na mecz. Nowa zawodniczka CCC dobrze również blokuje rzuty rywalki, a w ataku potrafi grać na znakomitej skuteczności rzutów z gry.
Parker początki swojej sportowej kariery łączyła z siatkówką. Potem jednak zdecydowała się wybrać koszykówkę, aby kontynuować rodzinne tradycje. Rodzice Parker grali również koszykówkę.
Zawodniczka mówi biegle po japońsku, niemiecku oraz angielsku.