Wrocław, jako jedne z dziewięciu miast otrzymało zaproszenie od PLK do wykupienia "dzikiej karty".- Jestem po rozmowach z włodarzami Wrocławia. Wiem, że są prowadzone poważne rozmowy. Śląsk wróci do ligi - jestem o tym przekonany - mówi Janusz Wierzbowski na łamach "Gazety Wrocławskiej".
Problemem wrocławskiego klubu pozostaje budżet, jaki trzeba zgromadzić. Od sezonu 2009/2010 jego minimalna kwota ma wynosić 2 miliony złotych. W powrót do ekstraklasy mocno zaangażowane są władze stolicy Dolnego Śląska. Trwają rozmowy z potencjalnymi sponsorami, dodatkowo odbudowane muszą zostać wszystkie struktury klubu. Dnia 30 czerwca minie termin wykupu "dzikiej karty". - Czasu jest niewiele, ale wciąż jestem przekonany, że zdążymy załatwić wszystkie formalności i w nowym sezonie wrocławscy koszykarze znowu zagrają w ekstralidze - mówi Michał Janicki, dyrektor departamentu spraw społecznych wrocławskiego urzędu miejskiego. W odbudowanie basketu w tym mieście zaangażowany jest również Maciej Zieliński, legenda koszykarskiego Śląska, a obecnie piastujący funkcję szefa komisji sportu rady miejskiej.