Skrzecz w poprzednim sezonie był w sztabie szkoleniowym Znicza Basket, ale ze względu na swój staż w Stanach Zjednoczonych pracował w Pruszkowie z przerwami. Kilka tygodni przed wyjazdem (przełom listopada i grudnia) oraz od powrotu do Polski pod koniec lutego.
- W Pruszkowie spotkałem się z życzliwymi ludźmi, którzy mają konkretne plany na przyszłość, dlatego zdecydowałem się na pracę w tym klubie - powiedział Skrzecz wkrótce po podpisaniu kontraktu. - Nie wyobrażam sobie podobnego scenariusza jak w ubiegłym sezonie, kiedy zespół walczył o utrzymanie.
Celem drużyny w rozpoczynającym się na początku października sezonie jest awans do fazy play-off (znajdzie się w nim osiem najlepszych drużyn). Pierwsze decyzje personalne dotyczące składu zespołu mają zapaść w najbliższych dniach.
Mieszkający w Warszawie szkoleniowiec przez większą część swojej pracy jako trener związany był z kobiecą koszykówką. W przeszłości był asystentem trenera reprezentacji Polski seniorek oraz z powodzeniem prowadził kobiece reprezentacja Polski w różnych kategoriach wiekowych (srebrny i brązowy medal mistrzostw Europy).
