Starcie w Koszalinie miało bardzo dużą wagę dla obu zespołów, które znajdują się w dole tabeli i każde dwa punkty są niezwykle cenne w kontekście utrzymania się w Energa Basket Lidze. Emocji nie brakowało, a na szczęście dla wszystkich postronnych kibiców, obie ekipy rozegrały pięć minut więcej. Po dogrywce triumfował AZS Koszalin 99:94, który tego dnia miał dwóch, niekwestionowanych liderów. Drew Brandon zdobył 24 punkty, rozdał 12 asyst i miał osiem zbiórek, z kolei Marko Tejić dołożył 24 "oczka" i siedem zbiórek.
Podopieczni trenera Łukomskiego mogą odetchnąć z wielką ulgą, bowiem mecz powinni byli wygrać w regulaminowym czasie gry. W końcówce prowadzili 87:80, ale nie wykorzystali żadnego z pięciu ostatnich rzutów wolnych, a na dodatek dali się dogonić rywalom z Podkarpacia. Rzut na wagę dogrywki oddał świetnie dysponowany tego dnia Maciej Bojanowski.
W dodatkowych pięciu minutach AZS szybko odskoczył rywalom i nie pozostawił złudzeń. Nieoceniony był w tym okresie Tejić, który zdobył sześć ważnych punktów. Wcześniej szalał Brandon, autor aż 11 "oczek" w czwartej kwarcie. Koszalinianie mieli tego dnia dwóch zdecydowanych liderów, jednak pozostali też nie zawiedli. Dobrze spisywał się Bochno, udane fragmenty mieli też Brandon, Jarecki czy Surmacz.
AZS po udanej pierwszej połowie prowadził różnicą nawet 15 punktów, miał skuteczność powyżej 60 procent i kontrolował grę. Kapitalny był Brandon, który po przyjściu trenera Łukomskiego stał się prawdziwym generałem zespołu z Pomorza Zachodniego. Koszalinianom udawało się początkowo zatrzymać Jabarie Hindsa na 1/8 z gry, ale kiedy filigranowy Amerykanin w końcu się rozkręcił, rozpoczęły się problemy miejscowych. Snajper z Krosna zakończył zawody z 22 punktami, 10 asystami i siedmioma zbiórkami. 22 "oczka" i dziewięć zbiórek dołożył Bojanowski, który rozegrał najlepsze zawody w bieżących rozgrywkach.
AZS należą się brawa za trzecią kolejną wygraną we własnej hali, ale wielka bura za skuteczność z linii rzutów wolnych. 54 procent z gry przy 53 z linii (16/30) to wynik bardzo rzadko spotykany na tym poziomie.
AZS Koszalin - Miasto Szkła Krosno 99:94 (21:15, 30:23, 16:27, 20:22, 12:7)
AZS: Drew Brandon 24, Marko Tejić 24, Bartosz Bochno 15, Brandon Walters 8, Jacek Jarecki 8, Grzegorz Surmacz 6, Maciej Kucharek 6, Dragoslav Papić 3, Krzysztof Jakóbczyk 3, Marek Zywert 2.
Miasto Szkła: Maciej Bojanowski 22, Jabarie Hinds 22, Mihailo Sekulović 18, Filip Put 13, Jordan Loveridge 13, Dariusz Oczkowicz 4, Jaquan Newton 2, Grzegorz Grochowski 0, Paweł Krefft 0.
| # | Drużyna | M | Z | P | + | - | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|---|---|
| 1 | Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia | 30 | 25 | 5 | 2575 | 2393 | 55 |
| 2 | Arriva Polski Cukier Toruń | 30 | 24 | 6 | 2678 | 2413 | 54 |
| 3 | Enea Stelmet Zastal Zielona Góra | 30 | 24 | 6 | 2707 | 2410 | 54 |
| 4 | Anwil Włocławek | 30 | 22 | 8 | 2728 | 2460 | 52 |
| 5 | Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski | 30 | 20 | 10 | 2577 | 2344 | 50 |
| 6 | MKS Dąbrowa Górnicza | 30 | 17 | 13 | 2501 | 2514 | 47 |
| 7 | King Szczecin | 30 | 15 | 15 | 2565 | 2527 | 45 |
| 8 | Legia Warszawa | 30 | 15 | 15 | 2369 | 2396 | 45 |
| 9 | SKS Starogard Gdański | 30 | 13 | 17 | 2711 | 2744 | 43 |
| 10 | Polski Cukier Start Lublin | 30 | 13 | 17 | 2514 | 2525 | 43 |
| 11 | HydroTruck Radom | 30 | 11 | 19 | 2348 | 2543 | 41 |
| 12 | Tauron GTK Gliwice | 30 | 11 | 19 | 2468 | 2669 | 41 |
| 13 | PGE Spójnia Stargard | 30 | 9 | 21 | 2357 | 2551 | 39 |
| 14 | AZS Koszalin | 30 | 8 | 22 | 2421 | 2655 | 38 |
| 15 | Trefl Sopot | 30 | 7 | 23 | 2493 | 2598 | 37 |
| 16 | Miasto Szkła Krosno | 30 | 6 | 24 | 2438 | 2708 | 36 |
ZOBACZ WIDEO Bezbarwny Inter z kolejnym zwycięstwem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy AZS Koszalin utrzyma się w Energa Basket Lidze? 
Jeszcze kilka zwycięstw i jesteśmy w 8-mce!