Po zakończonym sezonie najwyższej klasy rozgrywkowej, przyszłość wałbrzyskiej koszykówki stanęła pod znakiem zapytania. Klub borykał się z niemałymi kłopotami finansowymi, dlatego też nikt nie mógł być pewny tego, czy włodarze Górnika znajdą odpowiednie środki na grę na zapleczu ekstraklasy. Pod uwagę brano nawet udział teamu z Wałbrzycha w rozgrywkach drugiej ligi. Od tych spekulacji minęło jednak trochę czasu, i sytuacja się wyjaśniła. Wałbrzyscy sympatycy basketu będą oglądać koszykówkę na pierwszoligowym poziomie. - To ostateczna decyzja. Pracujemy nad zamknięciem poprzedniego sezonu, by rozpocząć nowy bez długów. Spłata zaległości to w tej chwili dla nas najważniejsza rzecz - mówi na łamach Nowych Wiadomości Wałbrzyskich Sławomir Kapuściński, prezes Górnika.
Z kolei, jeśli chodzi o sytuację kadrową i szkoleniowca, to na chwilę obecną nie ma zbyt wielu konkretów. Prawdopodobnie w nowym sezonie, Górnik ma prowadzić młody i ambitny trener, głodny sukcesów. Ale na podawanie jakichkolwiek nazwisk, jest na razie za wcześnie.