Palais Omnisports w Paryżu, i hucznie zapowiadane widowisko, do którego miało dojść podczas finałowego meczu francuskiej Pro A pomiędzy Adecco Asvel a Entente Orleans, rozczarowało chyba wszystkich. A narzekać było na co. Końcowy wynik - jeden z najniższych w ostatnich latach, niska skuteczność drużyny pokonanej - 24 proc. z gry, 40 proc. z rzutów wolnych, a nawet i zwycięzcy - 44 proc. z gry, 67 proc. z wolnych, wiele strat i nieprzemyślanych akcji z obydwu stron. Po pasjonującej fazie play-off, a zwłaszcza zaciętym półfinale, w którym aż 4 z 6 meczów kończyły się różnicą równą, bądź mniejszą sześciu punktów, w spotkaniu o mistrzowski tytuł we Francji po koszykarzach oczekiwano zdecydowanie więcej.
A były ku temu solidne podstawy. Zarówno Adecco, jak i Entente w sezonie zasadniczym zaliczyły najmniej porażek, odpowiednio 8 i 9. W ćwierćfinale solidarnie po 2-0 w serii pokonali swoich rywali, a we wspomnianym już półfinale odprawili z kwitkiem tegorocznych uczestników prestiżowej Euroligi - zespół z Lyonu SLUC Nancy, notabene dotychczasowego mistrza, a podopieczni Philippe’a Herve równie groźne Le Mans z byłym koszykarzem Polpaku Świecie Bobbym Dixonem w składzie.
Radość w szeregach Adecco tuż po końcowej syrenie nie znała jednak granic. Nie mógł jej zmącić styl, bo ten za jakiś czas i tak pójdzie w niepamięć. Ważne było samo osiągnięcie. Drużyna Vincenta Colleta po raz ostatni triumfowała we Francji w 2002 roku. Blisko mistrzostwa Adecco było również w 1999, 2000, 2001 i 2003 roku, jednak wówczas za każdym razem zajmowała drugie miejsce. MVP finały wybrany został Amara Sy - w sobotę zdobywca 10 punktów (najlepszy pod względem skuteczności) oraz 8 zbiórek.
Adecco Asvel - Entente Orleans 55:41 (13:17, 21:4, 14:12,7:8
Adecco: Amara Sy 10, Ali Traore 8, Eric Campbell 8, Nebojsa Bogavac 8, Laurent Foirest 6, Benjamin Dewar 6, J.R Reynolds 5, Aymeric Jeanneau 4, Antoine Eito 0, Bangaly Fofana 0.
Entente: Cedrick Banks 13, Aldo Curti 8, Ryvon Covile 6, Anthony Dobbins 6, Terence Dials 6, Brian Greene 2, Nobel Colo Boungou 0, Adrien Moerman 0, Laurent Sciarra 0.