Superliga: Szewczyk odejdzie z Lokomotiwu?

Roszady w Lokomotiwie

Lokomotiw Rostów rozpoczął budowę zespołu na przyszły sezon. Kilka tygodni temu kontrakt z tym zespołem przedłużył świetnie znany w Polsce, z prowadzenia PGE Turowa Zgorzelec, Saso Filipovski.

Ważne kontrakty posiada czterech koszykarzy. Mowa tutaj o Maksimie Sheleketo, Andreju Babiczewie, Maksimie Kriwoszejewie oraz Aleksieju Wzdyhaklinu. Kryzys, który dotknął Rosję zmusza włodarzy wielu klubów, w tym także Lokomotiwu do renegocjacji umów. W Rostowie nadal chętnie widzą Nikitę Morgunowa. Prawdopodobnie szeregi tego zespołu opuszczą Szymon Szewczyk, Fred House oraz Rawle Marshall.

Nowy sponsor CSKA

Rosyjski opertator telekomunikacyjny JSC "Rostelecom" doszedł do porozumienia z klubem CSKA Moskwa. Tym samym 16-krotni Mistrzowie Rosji pozyskali nowego, silnego inwestora, który wspomoże drużynę w czasie największego kryzysu finansowego.

Kilka tygodni temu Andriej Watutin poinformował, że budżet "Red Army" zostanie zmniejszony o 20-30 procent. Jak się jednak później okazało możliwości finansowe CSKA spadły aż o 35 procent. Nic więc dziwnego, że dyrektor generalny finalistów Euroligi chce zrezygnować z usług mniej wartościowych koszykarzy.

JSC "Rostelecom" przywróciło światełko w tunelu. Budżet nie ulegnie tak drastycznemu cięciu, a co za tym idzie jest szansa, na zatrzymanie czołowych koszykarzy.

Afera Calloway'a

Earl Calloway nie tak dawno poinformował na swoim twitterze, że przenosi się do Chimki Moskwa. Wcześniej doniesieniom prasowym zaprzeczali sternicy wicemistrzów Rosji. Teraz ponownie głos w tej sprawie zajął Wiktor Bychkow, który powiedział: Nie negocjowaliśmy umowy z tym koszykarzem. To dość niespodziewany zwrot akcji. Warto jednak zaznaczyć, że od rozpoczęcia tzw. sezonu ogórkowego, dyrektor zaprzecza każdym doniesieniom medialnym.

Nieoficjalnie mówi się, że problemem jest wielki kryzys, który dotknął w dużym stopniu także Chimki. Włodarze tego klubu nie wiedzą jakim będą dysponować budżetem, stąd też wszystkie sprzeczne informacje. Nie sposób ominąć tutaj zawiłe plotki na temat Macieja Lampe, który zdaniem izraelskich mediów będzie w przyszłym sezonie występować w Maccabi, zaś zdaniem Bychkowa Polak nie zmienia ekipy.