Według jednej z nich, rozgrywający wraz z Brianem Scalabirne miał trafić do Memphis Grizzlies, w zamian za Rudy'ego Gay'a i Mike'a Conley'a. Ostatecznie okazało się, że ta, jak i pozostałe plotki dotyczące wszelkich wymian z udziałem Rajona Rondo były wyssane z palca. Potwierdził to sam Ainge.
Trener teamu z Bostonu Doc Rivers wolał dmuchać na zimne i zabrał głos w całej sprawie. Jego zdaniem zatrzymanie młodego zawodnika jest bardzo ważne. - Nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości. On musi zostać. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że transfer jest możliwy, ale musiałaby to być jakaś super oferta - dodał.