Adam Waczyński urodził się 15 października 1989 roku. Talent do koszykówki odziedziczył po dziadku, śp. Szczepanie Waczyńskim, który w latach swojej młodości był zawodnikiem toruńskich "Twardych Pierników", później trenerem włocławskiego Nobilesa, a także komisarzem Polskiej Ligi Koszykówki. Talenty koszykarskie posiadał także ojciec Adama, Witold, który również występował w toruńskich zespołach.
Swoją przygodę z koszykówką Adam Waczyński rozpoczął w drużynie Wax Toruń w wieku 12 lat. Po trzech latach gry w toruńskim zespole dostał propozycję gry w ekstraligowej drużynie z Sopotu, którą opuścił dopiero w 2008 roku. Na początku ubiegłego sezonu podpisał kontrakt z Victorią Górnikiem Wałbrzych, z którą to drużyną nie udało mu się utrzymać w lidze. Przez ostatni rok Waczyński zyskał jednak mnóstwo doświadczenia - grał średnio 25 minut w meczu, zdobywając 10,3 pkt. i notując 3,4 zbiórki, 1,7 asyst i 1,4 przechwyty. Trafiał ze skutecznością 47% za 2 punkty, 42% za 3 punkty i 70% za 1 punkt.
Adam Waczyński to jeden z najbardziej perspektywicznych zawodników młodego pokolenia, który według trenera Tomasza Jankowskiego ma szansę stać się w przyszłości koszykarzem formatu europejskiego.
Największymi sukcesami Adama są: Mistrzostwo Polski Juniorów 2006, Mistrzostwo Polski 2006, Wicemistrzostwo Polski Juniorów Starszych 2008 oraz Mistrzostwo Polski Juniorów 2007. Być może już niedługo będzie można dopisać sukces z Mistrzostw Europy Dywizji B, do których pod okiem trenera Jankowskiego aktualnie przygotowuje się Adam.
- Zakontraktowanie Adama wpisuje się w naszą strategię stawiania na młodych zawodników. Nie kierowaliśmy się w jakiś szczególny sposób przepisem o "młodzieżowcu", ponieważ nie wiadomo, czy on wejdzie w życie. Zależało nam na Adamie, bo jest to niewątpliwie zawodnik z dużym potencjałem rozwojowym. Cieszę się, że doprowadziliśmy do podpisania kontraktu, bo wiem, że wiele klubów było zainteresowanych tym graczem. Jestem przekonany, że Adam wykorzysta szansę gry, którą da mu trener Kijewski, z korzyścią dla siebie i dla naszego klubu - powiedział po podpisaniu umowy Adam Bekier, prezes zarządu klubu.