Jarosławianie mają jeszcze szanse na zajęcie trzeciego miejsca po rundzie zasadniczej, jednak będzie o to bardzo trudno. Oprócz wygrania swoich dwóch spotkań, odpowiednio ze Startem AZS Lublin oraz BIG STAR-em Tychy, podkarpacki zespół musi także "liczyć" na dwie porażki Sportino Inowrocław, które obecnie zajmuję trzecią pozycję w ligowej tabeli. Dwaj ostatni przeciwnicy kujawskiej drużyny nie należą jednak do ligowych potentatów (BT Wózki Pruszków, Resovia Rzeszów) i raczej niemożliwe będzie, aby inowrocławianie przegrali choćby jedno z tych pojedynków. Dużo więcej można powiedzieć jeśli chodzi o drużynę z Lublina. Akademicy obecnie zajmują szesnastą, ostatnią pozycję. Z tego miejsca najprawdopodobniej lublinianie rozpoczną rywalizację w fazie play-out o utrzymanie pierwszoligowego bytu. Co prawda możliwy jest jeszcze awans Startu o jedną pozycję, jednak aby tego dokonać, muszą wygrać swój przynajmniej jeden mecz (licząc dwie porażki Tarnovii w dwóch ostatnich meczach), a rywale lublinian nie należą do najłatwiejszych. W sobotę Znicz Jarosław, a w następnej kolejce Wiecko Zastal Zielona Góra czyli lider rozgrywek.
Obecny sezon zarówno działacze, koszykarze jak i sympatycy koszykówki w Lublinie chcieliby z pewnością jak najszybciej zapomnieć. Drużyna Startu jak dotychczas odniosła tylko dwa zwycięstwa i obecnie mając na swoim koncie 30 punktów zajmuję wcześniej wspomnianą już szesnastą pozycję. W poprzedniej serii gier, lublinianie przegrali po dogrywce z beniaminkiem rezerwami Prokomu Trefla Sopot 80:91. Liderem drużyny jest Jacek Olejniczak, który notuje średnio co mecz 7.3 zbiórki i 12.5 punktów. Ważnymi ogniwami w drużynie prowadzonej przez Krzysztofa Ziemoląga są także Łukasz i Piotr Jagoda oraz Paweł Kowalski.
Znicz natomiast, myśląc w dalszym ciągu o zajęciu trzeciej pozycji po sezonie zasadniczym nie może sobie pozwolić w sobotę na zlekceważenie rywala. Na porażkę podkarpackiej drużyny raczej się jednak nie zanosi. Zespół prowadzony przez Stanisława Gierczaka ma na swoim koncie obecnie cztery zwycięstwa z rzędu. Ostatnim rywalem, którego jarosławianie pozostawili w pokonanym polu była Siarka Tarnobrzeg, która przegrała 81:90. Najwięcej punktów, bo aż 29 zdobył w spotkaniu przeciwko tarnobrzeżanom Tomasz Celej, który plasuję się na czele klasyfikacji najlepszych strzelców ligi. Bardzo wysoko w tych statystykach jest także Marek Miszczuk (6 miejsce, 17.5 punktów). Dużo w grze Znicza zależy także od rozgrywającego Marcina Ecki. Ten 30-letni koszykarz notuje średnio 6.8 asyst (pierwsze miejsce w klasyfikacji najlepiej asystujących) ora 11.3 punktów.
Zwycięstwo w pierwszym spotkaniu, które było rozgrywane w Lublinie odniósł zespół Znicza, który pokonał Start AZS 101:86.
Spotkanie w ramach przedostatniej XXIX kolejki pierwszoligowych rozgrywek pomiędzy Zniczem Jarosław a Startem AZS Lublin zostanie rozegrane w sobotę (tj. 29.03) o godzinie 18.00 w hali MOSiR, ul. Sikorskiego 5 w Jarosławiu.