Marbury odrzucił ofertę Celtics

Kiedy kończył się sezon 2008/09 Stephon Marbury spodziewał się, że Boston Celtics zaproponują mu nowy kontrakt. Tak też się stało, ale dotychczasowy zespół Starbury'ego zdecydował się nie przepłacać koszykarza.

Łukasz Brylski
Łukasz Brylski

Władze klubu wyszły z następującą ofertą: sezon gry za minimum dla weteranów. Stephon Marbury zarobiłby "zaledwie" 1,3 miliona dolarów. 32-latek uznał, że propozycja "Celtów" bardzo go rozczarowała i nie zamierza przystać na nią.

Niemniej jednak zawodnik nie zamierza dąsać się i obrażać na Celtics. Co więcej jest bardzo wdzięczny organizacji, że w trudnym momencie wyciągnęła do niego pomocną dłoń. - Dziękuję Bostonowi za to, że po tym wszystkim co się działo w Nowym Jorku, mogłem ponownie się przypomnieć kibicom. Ci przyjęli mnie z otwartymi ramionami. To było coś pięknego - powiedział koszykarz.

Marbury dodał, że trzy kluby są nim zainteresowane, jednak nie chciał ujawnić o jakie drużyny chodzi.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×