Ruszyła Orlando Pro Summer League

Ruszyła pierwsza tegoroczna liga letnia w NBA. Orlando Pro Summer League gości sześć zespołów, w tym gospodarzy turnieju, Orlando Magic. W inauguracyjnym dniu rozegrano trzy spotkania, a w jednym do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka.

W tym artykule dowiesz się o:

Najwięcej emocji dostarczyło spotkanie pomiędzy Indianą Pacers a zespołem złożonym z zawodników New Jersey Nets oraz Philadelphii 76ers. Ostatecznie wygrali koszykarze z Indianapolis, choć do zwycięstwa potrzebowali dogrywki. W niej Pacers skutecznie wykonywali rzuty wolne i odnieśli inauguracyjne zwycięstwo w tegorocznej lidze letniej w Orlando. 17 punktów zdobył Tyler Hansbrough, numer 13. niedawnego draftu. Najlepszy zawodnik NCAA 2008 roku musi co rusz udowadniać, że nadaje się do ligi NBA, bowiem wielu kibiców i ekspertów ma w tej kwestii wiele wątpliwości. Były podkoszowy uczelni z Północnej Karoliny był najlepszym strzelcem swojego zespołu, choć w pierwszej połowie zgromadził tylko 3 punkty. Do swojego dorobku dorzucił 5 punktów i 3 przechwyty.

- Mógłbym nawet rzucić 30 punktów w NBA, a i tak znaleźliby się tacy, którzy powiedzieliby że nie nadaje się do gry w tej lidze. Naprawdę jednak nie przejmuje się tymi rozważaniami. Nie jestem od uciszania innych ludzi i naprawdę nie obchodzi mnie co inni mówią - przyznał nowy nabytek Indiany Pacers, który przez cały mecz korzystał z rad Larry’ego Birda, prezydenta klubu. - Jeśli już chcesz kogokolwiek słuchać, to słuchaj legendy. Jeśli nie będziesz stosował się do jego rad, najprawdopodobniej nie będziesz mógł grać na koszykarskim parkiecie - dodał.

Wśród pokonanych brylował Marreese Speights (Philadelphia 76ers), autor 28 punktów i 11 zbiórek. Świetnie zapowiadającego się podkoszowego Szóstek dobrze wspierał strzelec New Jersey Nets Chris Douglas-Roberts, 20 punktów. 9 "oczek" dorzucił rookie 76ers Jrue Holiday.

Gospodarze ligi letniej nie sprostali w drugim meczu Oklahomie City Thunder. Grzmot prowadzony przez świetnego Russella Westbrooka (22 punkty i 9 asyst) od samego początku narzucił rywalom swój styl gry i kontrolował wydarzenia na parkiecie. 17 punktów do dorobku Oklahomy dorzucił wybrany z 3. numerem James Harden. Warto również podkreślić 7 punktów i 6 asyst w wykonaniu Shauna Livingstona, który próbuje powrócić do wielkiej koszykówki po bardzo ciężkiej kontuzji kolana.

W szeregach Magików brylował nowy nabytek Ryan Anderson, autor 21 punktów. Zawodnik ten przybył z New Jersey Nets i ma wspomóc Dwighta Howarda (obecny na meczu) w walce pod koszami. 18 "oczek" dopisał do swojego dorobku Jeremy Richardson, bardzo rzadko pojawiający się w zeszłym sezonie na parkiecie.

Absolutny pogrom miał miejsce na zakończenie pierwszego dnia rozgrywek. W starciu Boston Celtics z Utah Jazz dominowali tylko i wyłącznie koszykarze z Massachusetts. Co ciekawe, Celtowie trafiali na 55 proc. skuteczności (60. proc. w pierwszej połowie), co bardzo rzadko zdarza się w lidze letniej, gdzie drużyna jest montowana naprędce. Aż pięciu zawodników Bostonu uzbierało co najmniej 10 punktów, w tym Bill Walker, 14. W szeregach zwycięzców mogliśmy oglądać między innymi Roberta Swifta (gracz Oklahomy, powracający po długiej kontuzji kolana) oraz Mike’a Sweetney’a (były gracz Chicago Bulls i New York Knicks).

Czterech graczy Celtics występowało z dość niecodziennymi numerami na koszulkach (56, 57, 58, 59), co nieco utrudniało pracę sędziom, którzy musieli mocno gimnastykować się przy popełnianych faulach. Wśród pokonanych tylko Josh Duncan zapisał na swoim koncie dwucyfrowy wynik punktowy, 12. 23 minuty na parkiecie spędził Cedric Bozeman, były gracz Energi Czarnych Słupsk. Zdobył w tym czasie punkt, 3 zbiórki oraz blok.

Indiana Pacers - New Jersey Nets/Philadelphia 76ers 72:67 po dogrywce

(Hansbrough 17, Rush 15, Hibbert 12 - Speights 28 (11 zb), Douglas-Roberts 20, Holiday 9)

Oklahoma City Thunder - Orlando Magic 88:77

(Westbrook 22, Harden 17, White 13 - Anderson 21, Richardson 18, Hendrix 10)

Boston Celtics - Utah Jazz 87:56

(Walker 14, Fazekas 13, Pruitt 11 - Duncan 12, Brown 9, Maynor 9)

Komentarze (0)