LEGA Basket: Koszarek dołączy do Dylewicza?

Jacek Seklecki 15 Lipca 2009, 21:22

Miniony sezon był bardzo udany dla Łukasza Koszarka (25 lat, 187 cm), który po odejściu Gerroda Hendersona z Anwilu Włocławek na początku sezonu stał się niekwestionowanym liderem zespołu. Notował średnie na poziomie 14 punktów, 4,4 zbiórek i ponad sześciu asyst w każdym meczu. W całej lidze był drugim najbardziej wartościowym koszykarzem pod względem rankingu evaluation, tuż za gwiazdorem mistrza Polski Asseco Prokomu Sopot, Qyntelem Woodsem.

Niemal równo z wręczeniem brązowych medali dla Anwilu i Koszarka zadawane były pytania, gdzie najlepszy polski rozgrywający spędzi przyszły sezon. Sam zainteresowany przyznawał, że najchętniej zmieniłby klimat i odszedł na zachód Europy. - Nie ukrywam, że chciałbym wyjechać zagranicę, ale zobaczymy co się wydarzy. Na pewno chcę znaleźć sobie klub jeszcze przed Mistrzostwami Europy, aby podczas nich skupić się tylko na grze - mówił po sezonie Koszarek.

Hiszpania - ten kraj wymieniany był najczęściej, gdy mówiło się o nowym sezonie polskiego rozgrywającego. Kilka dni temu pisaliśmy, że Koszarek najbardziej pasowałby do drużyn Ricoh Manresa lub Alta Gestion. - Polak nie jest głównym celem, ale po prostu jedną z wielu opcji. Myślę, że gdyby miał trafić do którejś drużyny ACB, byłaby to na chwilę obecną Ricoh Manresa - powiedział specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl Javier Gancedo, ekspert koszykarski, publikujący na oficjalnej witrynie Euroligi.

- Szczerze mówiąc, na chwilę obecną nie słychać nic, by jakikolwiek zespół mocno interesował się Koszarkiem - dodał dziennikarz. Słychać za to, że w przyszłym sezonie Koszarek może prezentować swoje umiejętności na parkietach LEGA Basket. Poważną ofertę z drużyny Eldo Caserta ma już Filip Dylewicz z Asseco Prokomu, a teraz Gazeta Pomorska informuje, że także rozgrywający Anwilu miałby zasilić ten klub.

- Łukasz Koszarek poprosił Anwil o czas do końca tego tygodnia, bowiem szuka klubu we Włoszech lub Hiszpanii. Być może pójdzie śladami Filipa Dylewicza, który przyjął ofertę włoskiego Eldo Caserta z dolnych rejonów tamtejszej ekstraklasy - czytamy w artykule Gazety Pomorskiej. Eldo Caserta zajęła 13. miejsce w poprzednim sezonie LEGA Basket. W drużynie z 85 tysięcznego miasteczka występował znany z polskich parkietów Brent Darby.