WNBA: Shameka Christon i Cappie Pondexter zawodniczkami tygodnia

Cappie Pondexter po raz trzeci z rzędu została uhonorowana nagrodą dla Player of the Week. Zawodniczka Phoenix Mercury notuje fantastyczne rozgrywki, podobnie jak rzucająca New York Liberty Shameka Christon, która były w minionym tygodniu najlepsza po stronie konferencji wschodniej. Obie zawodniczki dały się we znaki swoim rywalkom i ustanawiały w minionym tygodniu swoje osobiste rekordy personalne.

Shameka Christon to główne żądło drużyny New York Liberty. Podopieczna Pat Coyle ma znakomity sezon, a miniony tydzień był wręcz fenomenalny. Christon zakończyła go ze średnimi 26,5 punktu, 6 zbiórek i 2 przechwytów na mecz. Dla zawodniczki Liberty to drugie takie wyróżnienie w całej jej dotychczasowej karierze na parkietach WNBA, na których występuje od pięciu lat.

Kilka dni temu, w meczu przeciwko Atlancie Dream, Christon rozegrała swój najlepszy mecz w karierze. Nie dość, że zapisała w nim aż 32 punkty, co jest jej najlepszym wynikiem w karierze, to jeszcze w końcówce przypieczętowała sukces swojego zespołu w postaci celnej trójki i skutecznej egzekucji z linii rzutów osobistych. W drugim meczu w minionym tygodniu Christon również była bliska poprowadzenia swojego zespołu do wygranej, ale ostatecznie zakończyło się na jednopunktowej porażce w stolicy z Mystics.

Koszykarka ma za sobą tydzień pełen wrażeń, gdyż obok fantastycznych występów, nagrody Player of the Week została jeszcze wybrana do rezerwowych zawodniczek na mecz WNBA All Star Game.

Mecze Shameki Christon w minionym tygodniu:

Washington Mystics - New York Liberty 68:67

Christon: 21 punktów (7/11 z gry, 2/3 z osobistych), 4 zbiórki, 2 przechwyty, asysta, blok

New York Liberty - Atlanta Dream 89:86

Christon: 32 punkty (8/14 z gry, 10/11 z osobistych), 8 zbiórek, 3 bloki, 2 przechwyty, asysta

Cappie Pondexter, rzucająca Phoenix Mercury, gra jak z nut i po raz trzeci z rzędu została wybrana Player of the Week wśród zawodniczek z konferencji zachodniej, a piąty w karierze. Ekipa ze stanu Arizona zanotowała trzeci kolejny tydzień, w którym zanotowały bilans meczy 2:0. Miniony tydzień Pondexter zakończyła ze statystykami sięgającymi 19 punktów, 11,5 asysty i 5 zbiórek na mecz.

W meczu przeciwko Sacramento Monachrs Pondexter ustanowiła swój rekord kariery pod względem ilości asyst w jednym meczu, kiedy to zanotowała aż 15 asyst (o jedną mniej od rekordu ligi Tichy Penicheiro). W meczu przeciwko Shock popularna „Capp” musiała radzić sobie bez swojej znakomitej partnerki Diany Taurasi i wywiązała się z tego znakomicie. Niewiele zabrakło, a spotkanie zakończyła by z triple double, a jej team wygrał po dogrywce.

Pondexter jest wiceliderką tabeli strzelców ze średnią 20,3 punktów w meczu, ustępując jedynie miejsca Taurasi. Przewodzi w ligowej klasyfikacji za to w asystach, gdzie notuję średnio 5,9 podań otwierających drogę do kosza na mecz. Obok Becky Hammon jest jedyną zawodniczką, która w obu tych kategoriach plasuje się w najlepszej piątce ligi.

Mecze Cappie Pondexter w minionym tygodniu:

Phoenix Mercury - Sacramento Monarchs 100:81

Pondexter: 12 punktów (4/10 z gry, 1/2 z osobistych), 15 asyst, 3 zbiórki

Phoenix Mercury - Detroit Shock 97:90 (po dogrywce)

Pondexter: 26 punktów (8/24 z gry, 9/10 z osobistych), 8 asyst, 7 zbiórek, 2 przechwyty

Pozostałe kandydatki do nagrody Player of the Week: Chamique Holdsclaw (Atlanta Dream), Katie Smith (Detroit Shock), Nicole Powell (Sacramento Monarchs), Becky Hammon (San Antonio Silver Stars), Tanisha Wright (Seattle Storm) i Lindsay Harding (Washington Mystics).

Komentarze (0)