Suzuki I liga. Mieszanka narodowości pod koszem w Pelplinie. Nowa twarz na zapleczu ekstraklasy

Archiwum prywatne / Piotr Kośnik / Na zdjęciu: Bartosz Sarzało i Jose Carlos Martin Gonzales
Archiwum prywatne / Piotr Kośnik / Na zdjęciu: Bartosz Sarzało i Jose Carlos Martin Gonzales

Decka Pelplin historyczny sezon w Suzuki I lidze rozpoczęła od bilansu 1-4. Już w najbliższym spotkaniu do duetu składającego się z Polaka i Kanadyjczyka z polskimi korzeniami dołączy... Hiszpan, dla którego będzie to pierwszy sezon w naszym kraju.

Już w niedzielę na parkietach  zadebiutuje zupełnie nowy zawodnik, który pod koszem Decki Pelplin wesprze Bartłomieja Pietrasa i Nicka Madraya, Kanadyjczyka z polskim paszportem. Do tego duetu dołączył pochodzący z Hiszpanii 24-letni Jose Carlos Martín González.

- Nie mam rodziny w Polsce, natomiast mam tutaj świetnych przyjaciół, którzy są mi naprawdę bliscy. Do Polski przyleciałem w zeszłe lato, aby odbyć wolontariat w Starogardzie Gdańskim. Jestem wdzięczny, że dostałem taką szansę - mówi nowy zawodnik Decki Pelplin.

Jose Carlos Martín González całą swoją dotychczasową karierę spędził w Hiszpanii, gdzie grał już od kategorii U-10. Co prawda na zapleczu ekstraklasy mogą grać koszykarze posiadający polskie obywatelstwo, jednak są pewne wyjątki.

- Przez to, że mieszkam i pracuję w Polsce, obywatelstwo nie było wymagane. Musiałem zwrócić się do federacji, czy będę mógł to ze sobą połączyć i grać w pierwszoligowym zespole. Musiałem trochę na to poczekać, ale w końcu otrzymałem pozwolenie. To była długa droga, ale jestem naprawdę szczęśliwy, że mam licencję i zgodę na grę. Naprawdę nie mogłem się doczekać tej chwili - wyjaśnia.

- Nie będę ukrywał, iż "Joseki" trafił do nas dość nieoczekiwanie. W Polsce przebywał akurat na wymianie studenckiej, w ramach której współpracował z klubem piłkarskim ze Starogardu Gdańskiego. W międzyczasie odezwał się do nas z pytaniem o możliwość uczestniczenia w treningach przedsezonowych i od tamtego momentu trenuje z naszą drużyną - tłumaczy Przemysław Bieliński, prezes Decki Pelplin, dodając: - We wrześniu wspólnie zdecydowaliśmy się wystąpić o licencję dla zawodnika zagranicznego do PZKosz, którą otrzymał w bieżącym tygodniu. Cały proces był dosyć długi, ale wszystko skończyło się pozytywnie.

Mający niemal 2 metry wzrostu gracz pracuje jednocześnie jako nauczyciel języka hiszpańskiego w pelplińskiej szkole, a także prowadzi swoją stronę (więcej tutaj). Prywatnie jest absolwentem Uniwersytetu w Granadzie, gdzie studiował nauki o sporcie ze specjalizacją w koszykówce.

- "Joseki" łączy nie tylko pracę nauczyciela języka hiszpańskiego, ale i trenera młodzieży, a od teraz również pełnoprawnego zawodnika naszego klubu - podsumowuje prezes pierwszoligowca.

Zobacz także: QUIZ. Koszykówka na wózkach - co o niej wiesz?
Koszykówka. Rusz w trasę z Suzuki I ligą [SKŁADY DRUŻYN 2020/21]

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodna wymiana! Wybiegł poza kort, wrócił i... Zobacz koniecznie

Źródło artykułu: