Widzewianki trenują w Łebie
70 dziewcząt w jednym miejscu i to nad morzem, a z nimi tylko kilku mężczyzn - takie rzeczy nie zdarzają się często. Jeśli do tego dodamy, że wszystkie są wysportowane i młode, to nie zdziwiłbym się lawiny maili od czytelników z pytaniami o adres tego wspaniałego miejsca. Niestety, od razu wyjaśniam, że chodzi o obóz sportowy Widzewa, a dziewczyny większość czasu spędzają na treningach.
Miejscem, o którym mówimy jest Łeba. Na obóz do tego wakacyjnego kurortu udała się I-ligowa drużyna koszykarek Widzewa, a także juniorki starsze, kadetki i młodziczki tego klubu. Nowy sztab szkoleniowy, który tworzą Piotr Rozwadowski i Krzysztof Kędzierski, nie oszczędza swoich podopiecznych, które mają po 4 treningi dziennie.
W wakacyjnej przerwie w zespole nastąpiło kilka zmian. Do ŁKS-u wypożyczona została Marta Hylewska, która ma otrzymać tam szanse na występy w ekstraklasie, zaś kariery sportowe zakończyły Karolina Świderek i Paulina Jędrzejewska. Są jednak także wzmocnienia. Ze spadkowicza z PLKK - drużyny PTK Pabianice, przyszła Marta Błaszczyk, a po zagranicznym stypendium naukowym, wróciła do Łodzi Kamila Trojanowska.
W Widzewie znalazło się także kilka utalentowanych juniorek i juniorek starszych z klubów województwa łódzkiego, które walczą o pozostałe miejsca w I-ligowej kadrze. Są to m.in. Lucyna Sawicka z MKS-u Kutno, byłe zawodniczki ŁKS-u (gdzie trenerował je obecny asystent szkoleniowca Widzewa - Krzysztof Kędzierski) - Anna Kolasa i Martyna Laskowska, a także koszykarki rozwiązywanego Jordana Łódź i zawodniczki grup młodzieżowych Widzewa. Kilka z nich zapewne znajdzie się w szerokiej kadrze ligowej, zaś te, którym się ta sztuka nie powiedzie, występować będą w II lidze.
