Przełamanie Weegree AZS Politechniki w I lidze. Kto nowym trenerem opolan?

Kolejny powrót do EBL. Astoria stawia na sprawdzonego gracza

Po pierwszych trzech meczach Suzuki I ligi ekipa z Opola miała na koncie komplet zwycięstw i uznawana była za jedną z największych niespodzianek początku rozgrywek. Po następnych trzech spotkaniach bilans Weegree AZS Politechniki "wzbogacił" się jednak o trzy porażki. W międzyczasie - jak w swoich mediach społecznościowych poinformował klub - z funkcji trenera zrezygnował Marcin Grygowicz.

Z naszych informacji wynika, że nowym szkoleniowcem zespołu zostanie Kamil Sadowski, który w ostatnich latach był asystentem Przemysława Frasunkiewicza w Asseco Arce Gdynia, a ostatnio w Anwilu Włocławek. Nim jednak do tego dojdzie, "Akademicy" musieli rozegrać zaległe spotkanie z mniej doświadczoną ekipą z Wrocławia. Ostatecznie obyło się bez niespodzianki, choć lekko i przyjemnie nie było na pewno.

W zasadzie przez cały mecz Weegree AZS Politechnika miała przewagę, ale bardzo długo nie mogła być pewna końcowego triumfu, gdyż rezerwy Śląska trzymały się dzielnie m.in. za sprawą dobrej dyspozycji Szymona Tomczaka. Gospodarze w swoich szeregach mają jednak Szymon Kiwilsza, który był doskonałą odpowiedzią na swojego imiennika. Główna przeszkodą wrocławian w odniesieniu wygranej były nagminnie popełniane przewinienia, które sprawiły, że rywale aż 27 razy stawali na linii rzutów wolnych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego widoku zupełnie się nie spodziewała. "Co one robią?"

A jako, że ich skuteczność w tym elemencie była bardzo dobra (23 trafione próby), to zwycięzca mógł być tylko jeden. Tym bardziej, że obwodowi liderzy TBS Śląska mieli słaby dzień jeśli chodzi o skuteczność z gry. Kacper Gordon i Sebastian Bożenko zdobyli w sumie 21 punktów, ale trafili łącznie tylko 7 z 22 rzutów, w związku z czym o wygranej nie mogło być mowy.

Po siedmiu meczach opolanie mają na swoim koncie bilans 4-3, zaś rezerwy Śląska odwrotny - trzy zwycięstwa oraz cztery porażki. Oba zespoły plasują się obecnie w czołowej ósemce.

Weegree AZS Politechnika Opolska - TBS Śląsk II Wrocław 83:71 (19:15, 20:13, 18:24, 26:19)
Weegree AZS Politechnika:

Kiwilsza 16, Wilk 13, Kaczmarzyk 11, Rutkowski 9, Kobel 8, Krefft 8, Kapuściński 7, Skiba 5, Jodłowski 4, Piszczatowski 2.

TBS Śląsk II: Tomczak 12, Bożenko 11, Gordon 10, Zagórski 10, Walski 9, Strzępek 6, Leńczuk 5, Marchewka 4, Sitnik 4, Kozłowski 0.

Czytaj także:
Totalna demolka! Mamy rekordowe zwycięstwo w PLK! >>