ACB: 25 punktów Ignerskiego

Michał Ignerski nadal utrzymuje dobrą formę, czego nie można powiedzieć o jego partnerach. Polak rzucił 25 punktów, ale jego drużyna przegrała z Pamesą 80:97 i jest coraz bliżej pozycji spadkowej. Na czele ACB bez zmian, Real przed Joventutem.

Po raz kolejny Michał Ignerski pokazuje, że w decydującej części sezonu jest w świetnej formie. Polski skrzydłowy rzucił 25 punktów (5/8 za dwa, 3/10 za 3, 6/7 z wolnych), ale znów zabrakło wsparcia jego kolegów i Cajasol przegrała wyraźnie z Pamesą 80:97. Po 20 punktów rzucili Williams i Claver, a losy meczu rozstrzygnęły się już w pierwszej kwarcie wygranej przez koszykarzy z Walencji różnicą 14 oczek. Sytuacja drużyny z Sewilli w tabeli jest nadal bardzo trudna. Podopieczni trenera Vidorrety mają tylko punkt przewagi nad miejscem spadkowym.

Rudy Fernandez rzucił 28 punktów, a Joventut pokonał w meczu na szczycie TAU 78:66. Koszykarze z Badalony utrzymali drugą pozycję, tuż za Realem, który miał wielkie problemy z pokonaniem Ricohu Manresa. 15 punktów i 13 zbiórek miał Reyes, Królewscy wygrali ostatecznie 79:81, bo skutecznie wykonywali w ostatnich sekundach rzuty wolne.

O utrzymanie w ACB mocno walczą gracze Estudiantes Madryt, ale tym ram po zaciętej końcówce musieli uznać wyższość iurbentii Bilbao. Aż pięciu koszykarzy z Kraju Basków rzuciło przynajmniej 12 punktów. 26 punktów dla Estudiantes zdobył Sanchez, a 17 punktów i 13 zbiórek dołożył Pietrus, ale gracze z Madrytu w końcówce już nie dogonili rywali i ostatecznie przegrali 90:93.

Komentarze (0)